Otwarto szkoły i setka dzieci w Kraśniku na kwarantannie. Wszystkiemu winien ksiądz
Redakcja MamaDu
13 maja 2021, 13:49·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 13 maja 2021, 13:49
Jeszcze do szkół nie wrócili wszyscy uczniowie szkół podstawowych, a już coraz więcej dzieci przebywa na kwarantannie. W szkole podstawowej nr 3 w Kraśniku blisko setka uczniów klas 1-3 znów uczy się zdalnie, a wszystko przez zakażonego kapłana, który uczy w tej szkole religii.
Reklama.
Sześć klas odesłanych do domu
Jak podaje Dziennik Wschodni, wikary z parafii pw. Miłosierdzia Bożego otrzymał pozytywny wynik testu na Covid-19. Informację tę przekazał dyrekcji szkoły, w której prowadzi katechezę. Dyrekcja szkoły podstawowej bezzwłocznie skontaktowała się z sanepidem i wspólnie ustalili plan działania. Blisko setka uczniów trafiła na kwarantannę. To działanie ma na celu uniemożliwienia rozwoju ogniska koronawirusa.
Jak przyznała wicedyrektor placówki Izabela Piórkowska w rozmowie z Dziennikiem Wschodnim, ksiądz miał w poprzednim tygodniu kontakt ze znacznie większą ilością uczniów, niż zazwyczaj, ponieważ zastępował w tym okresie katechetkę przebywającą na zwolnieniu lekarskim. - Kwarantanną objęto uczniów z 6 klas, w sumie jest to ok. 100 dzieci. W tym czasie uczniowie będą pracować zdalnie.
Co z komunią
Część dzieci, które pozostają na kwarantannie, ma zaplanowaną Pierwszą Komunię Świętą na 30 maja. Jednak jak zapewnia wicedyrektor, póki co nie jest planowana miana terminu sakramentu. Dyrektor placówki pozostaje w kontakcie z proboszczem. Uczniowie pozostaną na kwarantannie do 20 maja. Jeśli w tym czasie nie zachorują, wrócą do szkolnych ławek.
W sytuacji, kiedy co i rusz słyszymy o kolejnych grupach uczniów na kwarantannie, nasuwa się pytanie, czy decyzja o powrocie dzieci do szkół nie była zbyt pochopna? Przypomnijmy, że w takiej sytuacji tylko dziecko przebywa na kwarantannie, ta nie dotyczy pozostałych domowników, a ci mogą zarażać, nawet jeśli nie wystąpią u nich objawy.