
REKLAMA
Sześć klas odesłanych do domu
Jak podaje Dziennik Wschodni, wikary z parafii pw. Miłosierdzia Bożego otrzymał pozytywny wynik testu na Covid-19. Informację tę przekazał dyrekcji szkoły, w której prowadzi katechezę. Dyrekcja szkoły podstawowej bezzwłocznie skontaktowała się z sanepidem i wspólnie ustalili plan działania. Blisko setka uczniów trafiła na kwarantannę. To działanie ma na celu uniemożliwienia rozwoju ogniska koronawirusa.Jak przyznała wicedyrektor placówki Izabela Piórkowska w rozmowie z Dziennikiem Wschodnim, ksiądz miał w poprzednim tygodniu kontakt ze znacznie większą ilością uczniów, niż zazwyczaj, ponieważ zastępował w tym okresie katechetkę przebywającą na zwolnieniu lekarskim. - Kwarantanną objęto uczniów z 6 klas, w sumie jest to ok. 100 dzieci. W tym czasie uczniowie będą pracować zdalnie.
Co z komunią
Część dzieci, które pozostają na kwarantannie, ma zaplanowaną Pierwszą Komunię Świętą na 30 maja. Jednak jak zapewnia wicedyrektor, póki co nie jest planowana miana terminu sakramentu. Dyrektor placówki pozostaje w kontakcie z proboszczem. Uczniowie pozostaną na kwarantannie do 20 maja. Jeśli w tym czasie nie zachorują, wrócą do szkolnych ławek.
Co z komunią
Część dzieci, które pozostają na kwarantannie, ma zaplanowaną Pierwszą Komunię Świętą na 30 maja. Jednak jak zapewnia wicedyrektor, póki co nie jest planowana miana terminu sakramentu. Dyrektor placówki pozostaje w kontakcie z proboszczem. Uczniowie pozostaną na kwarantannie do 20 maja. Jeśli w tym czasie nie zachorują, wrócą do szkolnych ławek.W sytuacji, kiedy co i rusz słyszymy o kolejnych grupach uczniów na kwarantannie, nasuwa się pytanie, czy decyzja o powrocie dzieci do szkół nie była zbyt pochopna? Przypomnijmy, że w takiej sytuacji tylko dziecko przebywa na kwarantannie, ta nie dotyczy pozostałych domowników, a ci mogą zarażać, nawet jeśli nie wystąpią u nich objawy.