
Boomerang generation
W 2019 roku Eurostat raportował, że średni wiek, w którym wyprowadzamy się od rodziców, wynosi 27 lat i 5 miesięcy. Późno? Nie byłby to wcale zły wynik, gdyby nie fakt, że coraz częściej po krótkiej wyprowadzce z domu rodzinnego z powrotem do niego wracamy i stąd określenie boomerang generation.Może cię zainteresować także: Obliczono, ile polscy rodzice wydają na "odchowanie" dziecka. To cena małego mieszkania w Warszawie!
Pokolenie boomerangów to dwudziesto-, trzydziestolatkowie, którzy po krótkiej wyprowadzce – na przykład na sam czas studiów – lub ogólnie po próbie usamodzielnienia się wracają pod skrzydła rodziców.
Ze stolicy do M2
Kasia i Michał zawsze patrzyli na osoby żyjące na garnuszku rodziców z góry. Związali się jeszcze w liceum, razem wyprowadzili się na studia. Ona studiowała zarządzanie, on informatykę.To nie jest świat dla singielek
Klaudia pierwszy raz wyprowadziła się od rodziców w wieku 18 lat. Imponujące? Tyle że wyprowadziła się do domu rodzinnego... swojego chłopaka. Pytam, czy czuła się wtedy niezależna.Sposób na sukces? Znajomości i bogaci rodzice
Mam wrażenie, że gdyby opisać boomerang genaration jednym słowem, to byłby to żal. Żal do systemu, żal o to, że nie mają bogatych rodziców, żal o brak znajomości.Może cię zainteresować także: Dzieci coraz dłużej mieszkają z rodzicami – pokazują najnowsze raporty. Polska wysoko na liście