Chcesz wychować odporne psychicznie dziecko? Unikaj mówienia do niego tych 7 zdań
Iza Orlicz
08 października 2021, 11:36·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 08 października 2021, 11:36
Co czeka w życiu nasze dzieci? Pewnie i sukcesy, i porażki, wzloty i upadki. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć wyzwań, z jakimi przyjdzie im się zmierzyć, ale możemy je na nie przygotować. W jaki sposób? Ucząc je odporności psychicznej, a co za tym idzie zdolności do pokonywania wszelkich przeszkód.
Reklama.
Pomaganie dzieciom w rozwijaniu ich odporności psychicznej polega na tym, że będą w stanie podnieść się po niepowodzeniach i iść dalej, zamiast pogrążać się w smutku lub bezradności. Nauka odporności jest trudna również dla rodzica, ponieważ często musi on obserwować zmagania lub porażki twojego dziecka.
Jak wesprzeć je w tej nauce? Zwróć uwagę, jakie zdania wypowiadasz, gdy się z nim komunikujesz. Czego nie warto mówić, by nieświadomie nie utrudnić rozwijania w nim odporności psychicznej?
1. "Daj, zrobię to za ciebie". Czasem trudno nam obserwować, jak z różnymi wyzwaniami radzą sobie nasze dzieci. Bez względu na skale trudności (np. czy chodzi o naukę zawiązywania butów, czy konflikt z najlepszym przyjacielem), zawsze chcemy je wesprzeć i im pomóc. Powstrzymaj się jednak przed rozwiązywaniem za dziecko wszelkich problemów.
Oferuj minimalną pomoc, czyli np. zachęć je do działania (np. "teraz ze sznurówki zrób ucho króliczka" lub "porozmawiaj z przyjacielem o waszej kłótni"), ale przede wszystkim obserwuj dziecko, jak sobie radzi. Dzięki temu, gdy uda mu się samodzielnie rozwiązać problem, nabierze wiary we własne możliwości.
2. "Nic ci nie jest". Z pozoru to zdanie wygląda na pozytywne, ale tak naprawdę uczysz dziecko, że nie może ufać temu, co czuje. Lepiej zapytaj, czy wszystko jest w porządku, np. gdy upadnie i skaleczy kolano. W ten sposób dziecko wie, że może np. płakać w trudnych dla niego sytuacjach, ale po pewnym czasie wszystko wraca do normy.
3. "To proste, możesz to zrobić". Chociaż to zdanie wygląda na zachęcające, zakłada, że wyzwanie, przed którym stanęło twoje dziecko jest łatwe, a tymczasem ono może myśleć inaczej. Lepiej powiedz: "Wiem, że to trudne, ale myślę, że możesz to zrobić". To zdanie podkreśla zdolność dziecka do pokonywania trudnych rzeczy.
4. "Poddaję się". Jesteś dla swojego dziecka przykładem, więc również od ciebie uczy się odporności psychicznej. Czy twoje dziecko widzi, że łatwo się poddajesz lub złościsz się, gdy próbujesz nowych rzeczy, a może zachowujesz spokój w obliczu nowych wyzwań? Pozwól dziecku zobaczyć, jak się zmagasz z różnymi problemami, by przekonało się na własne oczy, że może nie jest to proste, ale da się pokonać wszelkie trudności.
5. "Uspokój się". W chwili zdenerwowania czy złości to zdanie nie zadziała. Lepszym sposobem jest powiedzenie dziecku, by wzięło kilka głębokich oddechów. Tylko od ciebie zależy, jakich nauczysz go technik radzenia sobie z trudnymi dla niego emocjami (np. możecie się przytulić, policzyć do 10 lub wyjść na zewnątrz, by chwilę pooddychać świeżym powietrzem). Umiejętność zarządzania swoimi emocjami to podstawowy klucz do odporności psychicznej.
6. "To dla ciebie za trudne". Dzieci często starają się robić rzeczy, na które nie zawsze są gotowe. Łatwo powiedzieć, że to dla nich za trudne, ale lepiej skierować ich uwagę na zadania, dostosowane do ich wieku. Możesz powiedzieć: "Ułożenie puzzli na 1000 elementów wymaga dużo praktyki, wypróbujemy najpierw nowej, 100-częściowej" Albo: "Nie mogę pozwolić ci korzystać z wiertarki, ale pozwól, że pokażę ci, jak używać młotka. Możesz ćwiczyć na tym kawałku drewna". Wypowiedzenie tych zwrotów kieruje dzieci w stronę czegoś, w czym mogą odnieść sukces.
7. "Uważaj, ostrożnie". Gdy ciągle powtarzamy dziecku, żeby uważało i było ostrożne, dajesz mu do zrozumienia, że nie jest bezpieczne. Oczywiście możesz się czuć niekomfortowo, gdy widzisz, gdy twoje dziecko np. wspina się na wysoką drabinkę na placu zabaw, ale spróbuj racjonalnie ocenić sytuację.
Czasem lepiej go asekurować (nie pokazując swojego lęku) i pozwolić mu spróbować swoich sił, niż bez przerwy ostrzegać i zabraniać nowych rzeczy. Dziecko samo musi nauczyć się oceniać ryzyko i ustalić, czy jest bezpieczne. Zwłaszcza gdy chce spróbować nowych rzeczy, które są dla niego wyzwaniem.