Z badań wynika, że 96 procent mężczyzn utrzymuje kontakt z byłymi żonami tylko ze względu na dzieci. Relacje są wymuszone i w wielu przypadkach prędzej czy później dochodzi do rozluźnienia więzi z dzieckiem. Zdarza się, że to same kobiety– zwykle zupełnie nieświadomie- manipulują dziećmi, walczą. Miłość przemienia się w nienawiść. To potęguje wzajemną niechęć do kontaktów.
Karol mieszka w jednym z większych europejskich miast. Tam też uczy się jego córka, w tym roku zdaje maturę i wyjeżdża na studia do Anglii.
Maciek: – Nie oszukujmy się, wszyscy wspierają kobiety. To zawsze on jest winny. On jest winny, gdy porzuca. On jest winny, gdy to ona odchodzi, bo co musiał nabroić. U mnie było tak samo.
Kamil:- Rzeczywiście znielubiłem moją eks. Mieliśmy w te wakacje na spokojnie porozmawiać z dziećmi. Wycofywała się potem i mówiła: "Powiedz, że już mnie nie kochasz, odchodzisz". Powiedziałem łagodnie.
Karol: – U nas sprawy się pokomplikowały gdy pojawiła się inna kobieta. Nie do końca to rozumiałem. Przecież żona nie chciała ze mną być. Dlaczego więc zaczęła wypytywać córkę o moje życie prywatne? Dlaczego zaczęła ingerować. „Zakochałeś się, nie możesz się skupić na najważniejszym” denerwowała się.
Artykuł powstał we współpracy z Grupą Wydawniczą Foksal