Latem, kiedy przez wysokie temperatury opadamy z sił, często mamy ochotę na coś bardzo słodkiego. By się pokrzepić, sięgamy po lody lub słodkie zimne napoje. Na to samo pozwalamy nie tylko sobie, ale i dzieciom. Sam cukier, bez żadnych wartości odżywczych, nie jest dobrym rozwiązaniem ani dla zdrowia, ani samopoczucia. Dlatego podpowiadamy: istnieje pyszna słodycz, która wzmacnia organizm.
Zdrowych zastępców słodyczy jest sporo i najczęściej są nimi suszone owoce. Tak jest i w tym przypadku. Nie bez powodu suszone daktyle bardzo często są bazą energetycznych batonów promowanych przez znane polskie trenerki.
Daktyle to doskonałe źródło potasu oraz błonnika. Pierwszy pomoże w zwalczaniu senności i zmęczenia, a nawet miażdżycy, drugi zaś to broń na zaparcia. Co więcej, daktyle bogate są w witaminę B3, która odpowiada za prawidłowe funkcjonowanie mózgu. Naukowcy z Politechniki Federalnej w Lozannie udowodnili, że witamina ta może nawet dodać nam... pewności siebie!
Powodów do jedzenia daktyli jest zatem cała masa, jednak – jak ze wszystkimi produktami – nie należy przesadzać. Suszone daktyle mają bardzo dużo cukru, dlatego nie można ich jeść bez ograniczeń. Potraktujmy je jak zamiennik tradycyjnych słodyczy – jeśli raz dziennie jemy czekoladę, lub lody, po prostu zamieńmy je na jakikolwiek deser na bazie daktyli.
Tego typu przepisy można znaleźć na blogach o zdrowym żywieniu. Jednak suszone daktyle to tak wdzięczny produkt, że z łatwością przyjdą wam kuchenne improwizacje. Daktyle świetnie smakują z cytryną (można je zmiksować z sokiem i skórką na gładki mus) lub dodać do nich kakao i zrobić słodki krem zamiast popularnej Nutelli. Dzieci będą zachwycone!