Reklama.
Reklama.
Reklama.
"Cyfry arabskie w szkołach są niepotrzebne, bo żyjemy w Polsce". Ta sonda bawi do łez
Yotuber Brzoza postanowił zadać przypadkowym przechodniom bardzo podchwytliwe pytanie – co sądzą o wprowadzeniu do szkół nauki cyfr arabskich. Trzeba przyznać, że trafił na podatny grunt, bo wielu z nich cyfry arabskie uznało za... wpływ kultury islamskiej na polskie dzieci.
Reklama.
Niedawno prawdziwą furorę w sieci zrobiła sonda uliczna, w której przechodnie odpowiadali na pytanie – co zrobiłbyś, gdyby twoje dziecko okazało się homo sapiens. Autor internetowego hitu postanowił iść o krok dalej i w kolejnym odcinku na kanale Brzoza TV zapytał o cyfry arabskie.
Większość pytanych stwierdziła zgodnie, że wprowadzenie cyfr arabskich w polskich szkołach jest niepotrzebne, bo "przecież żyjemy w Polsce" i "powinniśmy uczyć się wszystkiego po polsku". No chyba, że – jak przyznała jedna z pań – ktoś "lubi uczyć się obcych języków". Pewien młody mężczyzna stwierdził nawet, że to "coś strasznego, niepotrzebny wpływ islamistów".
Brzoza dawał swoim rozmówcom szansę na wycofanie się z niefortunnych odpowiedzi. Żeby nakierować ich na dobrą ścieżkę, pytał jakich cyfr obecnie używa się w szkołach. Znacie odpowiedź? Oczywiście – cyfr arabskich.
Cyfry arabskie to nic innego, jak znaki powszechnie stosowane do zapisu liczb. Czyli: 0, 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 i 9. Co ciekawe – cyfry rzeczywiście używane w krajach arabskich wyglądają zupełnie inaczej, niż ich europejskie odpowiedniki.
Może cię zainteresować także: 15 godzin oglądania Świnki Peppy na 3 kontach. Nie spodziewaliśmy się takich efektów
Reklama.