W listkach i w drażetkach, balonowa, o smaku mięty pieprzowej albo arbuzowa, w kulkach i z naklejkami w opakowaniu – guma do żucia ma wielu miłośników nie tylko wśród dzieci. Wielu z nas tęskni za zrolowaną, prawie 2-metrową Hubbą Bubbą w plastikowym opakowaniu i nie może się oprzeć kilku drażetkom po obiedzie czy kubku kawy. Jednak czy guma do żucia jest zdrowa? Dr Małgorzata Andrzejewska, dentystka z Poznania, postanowiła rozwiać wszelkie wątpliwości.
Czy guma do żucia jest zdrowa?
Dr Andrzejewska przyznała, że choć wszystko jest dla ludzi, również guma, przed żuciem powinniśmy pamiętać o kilku zasadach. Stomatolożka zwraca uwagę na pięć aspektów żucia gumy: wybór odpowiedniej gumy, porę żucia, ilość gumy, czas żucia i prawidłową higienę jamy ustnej.
– Aby żucie gumy było bezpieczne i nie zaszkodziło naszemu zdrowiu, powinniśmy wybierać wyłącznie gumy słodzone zdrowymi cukrami, np. ksylitolem, nie białym cukrem lub sztucznymi słodzikami.
– Gumę należy żuć bezpośrednio po posiłku, nie pomiędzy posiłkami. Żucie pobudza żołądek do produkcji kwasów. Jeśli żujemy gumę, a nie dostarczamy organizmowi pożywienia, kwasy podrażniają błonę śluzową żołądka.
– Zbyt duża ilość gumy może wywołać biegunkę. Lepiej ograniczyć ilość żutej gumy do dwóch listków/drażetek dziennie.
– Żucie gumy powinno trwać maksymalnie pięć minut. Zbyt długie żucie może prowadzić do dysfunkcji stawu skroniowo-żuchwowego.
– Guma do żucia nie jest zamiennikiem prawidłowej higieny jamy ustnej – żucie nie powinno zastępować mycia zębów.
Cały post dr Andrzejewskiej możecie przeczytać na jej profilu na Facebooku:
Pozwalacie waszym dzieciom żuć gumę? Sami żujecie?