
REKLAMA
Ciąża jest jak pleśń, czyli czy należy gratulować ciężarnej
Serwis Wyznajemy to „wyjątkowe” miejsce w sieci, w którym każdy internauta może się zwierzyć, wyżalić, pochwalić. Jedno z wyznań zwróciło moją uwagę. Autorka wpisu przyznała, że nie rozumie zwyczaju gratulowania kobiecie w ciąży. Jak sama przyznała, gdy jej starsze siostry były w ciąży, niemal każdy im gratulował. – A ja? Dlaczego mam składać gratulacje z tego powodu, że ktoś będzie miał dziecko? – pyta autorka. – Dlaczego nie chodzimy po ludziach, co zaadoptowali psa i im gratulacji nie składamy? Bo pies to nie nowe życie? Mam gratulować tylko dlatego, że dziewczyna rozłożyła nogi i zabawiła się przez pięć minut? – dodaje i apeluje, by nie gratulować ciężarnym. W końcu „ciąża jest jak wyhodowanie pleśni”.
Serwis Wyznajemy to „wyjątkowe” miejsce w sieci, w którym każdy internauta może się zwierzyć, wyżalić, pochwalić. Jedno z wyznań zwróciło moją uwagę. Autorka wpisu przyznała, że nie rozumie zwyczaju gratulowania kobiecie w ciąży. Jak sama przyznała, gdy jej starsze siostry były w ciąży, niemal każdy im gratulował. – A ja? Dlaczego mam składać gratulacje z tego powodu, że ktoś będzie miał dziecko? – pyta autorka. – Dlaczego nie chodzimy po ludziach, co zaadoptowali psa i im gratulacji nie składamy? Bo pies to nie nowe życie? Mam gratulować tylko dlatego, że dziewczyna rozłożyła nogi i zabawiła się przez pięć minut? – dodaje i apeluje, by nie gratulować ciężarnym. W końcu „ciąża jest jak wyhodowanie pleśni”.
Kilka dni temu dowiedziałam się, że jedna z koleżanek jest w ciąży. Od razu jej pogratulowałam. Nie dlatego, że zajście w ciążę jest niezwykłym osiągnięciem – chociaż wiem, że dla wielu osób, zwłaszcza tych, które mają problemy z płodnością, tak właśnie jest. Pogratulowałam, bo spełniło się jej marzenie. To „gratuluję” to coś więcej niż pochwała, którą można usłyszeć po zdobyciu pierwszej nagrody w konkursie. To raczej „cieszę się z twojego szczęścia”. Tylko tyle i aż tyle.
Może cię zainteresować: "Bez przesady ciąża to nie choroba" – Ile razy usłyszałyście ten wkurzający tekst?
Źródło: wyznajemy.pl