Qczaj - nowy trener zyskuje zaskakującą popularność wśród młodych matek.
Qczaj - nowy trener zyskuje zaskakującą popularność wśród młodych matek. Facebook/Qczaj
REKLAMA
Wiele kobiet mogłoby uznać te słowa za obraźliwe, bo wyznacznikiem bycia matką Polką jest według Qczaja to, że „siedzisz na kanapie obrzygana i obśliniona we wczorajszym dresie, z laktatorem u piersi”. Po tych słowach jednak trener śle peany na temat matek: „Zrobiłaś już jedną największą rzecz w swoim życiu – urodziłaś dziecko”.
Liczne przekleństwa, prosty język, dla wielu może obraźliwy, a jednak polskie kobiety, matki udostępniają ten film. Odbierają go jako zabawny, a nie obraźliwy? Dlaczego?
Intencją twórcy nie jest poniżanie, on mimo niewyszukanego języka, a może dzięki niemu, dociera do kobiet, mówiąc im jedną ważną rzecz – bycie matką to nie wszystko, pamiętaj, że jesteś też kobietą i masz prawo do czasu wyłącznie dla siebie - „masz prawo do tego, żeby oderwać na chwilę dziecko od piersi (…) poza tym, że musisz je wychować, masz prawo do tego, żeby jeszcze żyć”.
W trakcie 2-minutwego filmu dowiesz się, że:
- jesteś super, bo urodziłaś dziecko,
- masz prawo do czasu dla siebie,
- poznasz ćwiczenie, które „znasz w momencie, gdy zachce ci się sikać, ale nie możesz, bo twój bobas się drze, a twój mąż kur... nie wie, co z nim zrobić”.
Qczaj
wpis z Fb

Jedziemy trening z matką Polką!
Gdy się na Ciebie wk**wiają, że karmisz biedna po galeriach handlowych, że zgorszenie siejesz - Ty siedzisz bidulko w chałupie albo w jakiejś restauracji dla matek i zastanawiasz się, kiedy w końcu wrócisz do stanu sprzed porodu.

Co on może wiedzieć, przecież nie siedzi teraz w domu z cieknącym z cycka mlekiem, laktatorem między nogami i płaczącym dzieckiem (…) myśląc tak będziesz dalej wkurwio.., ale czy chcesz, żeby twoje dziecko miało wkurwio.. mamę.

Film w ciągu 2 dni zyskał prawie 600 tysięcy wyświetleń, 35 tys. udostępnień i ponad 6 tysięcy lajków (ani jednej złej czy smutnej buźki)!
W komentarzach czytamy: "Lepszy niż Chodakowska i Lewandowska razem wzięte", "Mógłbyś zrobić jakiś dłuższy trening bo jesteś mega, aż ćwiczyć się chce", "no z takim trenerem i jego motywacja to zacznę ćwiczyć".
Dla nas popularność tego filmu jest zaskakująca, a wy co tym myślicie? Śmieszny czy obraźliwy? Piszcie w komentarzach.