W zaskakujący sposób tłumaczy, co dzieje się z ciałem kobiety w trakcie porodu. Ten filmik podbija sieć
Redakcja MamaDu
05 listopada 2017, 12:10·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 05 listopada 2017, 12:10
Trudno przygotować się do porodu - nawet jeżeli jest to drugie czy trzecie dziecko, nie da się ułożyć pewnego scenariusza. Każda kobieta sama wyczuwa, czego potrzebuje, by to doświadczenie było dla niej jak najbardziej komfortowe. Jeżeli jesteś z tych, które chcą wiedzieć więcej i rodzić ze świadomością, co dzieje się z twoim ciałem, ten film jest dla ciebie.
Reklama.
Liz Chalmers pracuje w Centrum Puget Sound Birth w Seattle. Z wykorzystaniem piłeczki do ping-ponga i balona w prosty sposób objaśniła, jak reaguje ciało kobiety, gdy zaczyna się poród. Jej krótki film w samym serwisie Facebook wyświetliło już 9 mln osób.
Piłeczka w balonie
Chalmers umieszcza piłeczkę wewnątrz balonu - ten jest "roboczym" brzuchem, który następnie musi zostać nadmuchany. Piłka opada na dno, w miejsce, gdzie znajduje się otwór. Kobieta ściska boki balonu, symulując skurcze - nie mają jednak one wpływu na skurcze porodowe i zmiękczenie szyjki macicy. Podobnie jak skurcze Braxtona Hicksa, które pojawiają się już po 20. tygodniu ciąży.
Na "prawdziwe skurcze" przyjdzie dopiero pora. Te zaczynają się w górnej części macicy - ściskając zatem balon od góry zauważymy, że piłeczka zaczyna naciskać na otwór. Tak ciało przygotowuje się do porodu. Chalmers instruuje, że jest to moment na wytężoną pracę kobiety - zaciskanie i puszczanie mięśni. Coraz mocniejsze ściskanie balonu powoduje, że jego maleńka szyjka staje się coraz bardziej cienka.
Na tym etapie rodząca kobieta jest już bardzo zmęczona, zaczyna się denerwować i najczęściej słyszy słynne "oddychaj, wszystko jest w porządku". Coraz szybsze uciskanie balonu powoduje, że piłeczka w końcu wypada.