Reklama.
Reklama.
Reklama.
Czym miałaś robioną cytologię — wacikiem? Nie pozwól sobie tego robić
Mamy prawo domagać się tego od lekarzy!
Reklama.
W 21 wieku robią cytologię wacikiem?
"Wszyscy lekarze u mnie w klinice, nie mogą uwierzyć, że tak wiele z was ma wciąż jeszcze w 21 wieku pobieraną cytologię wacikiem" - wyrażają swoje zdziwienie prof. Mirosław Wielgoś i blogerka i ginekolożka, Nicole Sochacka - Wójcicka (Mamaginekolog).
"Wszyscy lekarze u mnie w klinice, nie mogą uwierzyć, że tak wiele z was ma wciąż jeszcze w 21 wieku pobieraną cytologię wacikiem" - wyrażają swoje zdziwienie prof. Mirosław Wielgoś i blogerka i ginekolożka, Nicole Sochacka - Wójcicka (Mamaginekolog).
Zwracałyście na to uwagę? Jeśli nie, spróbujcie sięgnąć pamięcią wstecz i przypomnieć sobie, czym miałyście robioną ostatnią cytologię (mam nadzieję, że na pytanie: „Kiedy miałyście robione badanie?” - jesteście w stanie szybko odpowiedzieć).
"Czy jest tu ktoś, kto nie wie, co to jest? To jest szczoteczka do cytologii" - ten wpis mamyginekolog ma prawie 2 tysiące reakcji i ponad 100 komentarzy, w których kobiety żalą się na brak wiedzy lekarzy.
Dlaczego cytologię powinno się robić za pomocą szczoteczki?
Od sposobu pobrania zależy materiał, który trafi do badania, a co za tym idzie wiarygodność wyników. Wyłącznie szczoteczka daje gwarancję prawidłowego pobrania materiału do badania. Jej konstrukcja umożliwia pobranie wymazu nie tylko z tarczy, ale i kanału szyjki macicy, czyli z całej powierzchni, na której mogą znajdować się komórki nowotworowe. Ani patyczek, ani wacik czy szpatułka nie są odpowiednie do wykonania tego badania. Jeśli ominie się obszar z komórkami o nieprawidłowej budowie, otrzyma się fałszywie ujemny wynik cytologii. Tak może się dziać, gdy ginekolodzy nie używają szczoteczki. Oficjalne stanowisko PTG jest jasne — cytologia musi być wykonywana wyłącznie szczoteczką.
Od sposobu pobrania zależy materiał, który trafi do badania, a co za tym idzie wiarygodność wyników. Wyłącznie szczoteczka daje gwarancję prawidłowego pobrania materiału do badania. Jej konstrukcja umożliwia pobranie wymazu nie tylko z tarczy, ale i kanału szyjki macicy, czyli z całej powierzchni, na której mogą znajdować się komórki nowotworowe. Ani patyczek, ani wacik czy szpatułka nie są odpowiednie do wykonania tego badania. Jeśli ominie się obszar z komórkami o nieprawidłowej budowie, otrzyma się fałszywie ujemny wynik cytologii. Tak może się dziać, gdy ginekolodzy nie używają szczoteczki. Oficjalne stanowisko PTG jest jasne — cytologia musi być wykonywana wyłącznie szczoteczką.
To niezwykle ważne, bo wciąż Polska niechlubnie przoduje w zachorowalności i umieralności na raka szyjki macicy w całej UE.
Może cię zainteresować także: NFZ odradza cytologię. Kobieto, chcesz się badać? To płać!
Reklama.
komentarz z FbKurczę, gdyby nie ten blog, to byłybyśmy, a przynajmniej ja, w ciemnej d.. A jak widać, jeśli sama o siebie nie zadbasz, nie upomnisz się, nie zawalczysz, to nic nie dostaniesz. Małe są szanse na rzetelną, zgodną z najnowszą wiedzą i empatyczną opiekę, bo i takiego lekarza, lekarza z powołania, nieznudzonego pacjentem, i który jeszcze nie popadł w rutynę, ze świecą szukać.
prof. Mirosław Wielgośwpis z Mamaginekolog
Jako pacjentki zwracajcie uwagę czym macie pobieraną cytologię — wtedy na pewno coraz więcej lekarzy się do tej szczoteczki przekona- i tym sposobem zwiększymy wykrywalność raka szyjki macicy wśród Polek.