
Pozwól mi wyjaśnić, co drażni mnie najbardziej w byciu w ciąży. To ludzie, którzy czują się upoważnieni, aby wiedzieć wszystko o twoim ciele i chwili porodu. Dlaczego tak jest? Pozwólcie rodzicom poczuć więź narodzin. Niech oni sami zrozumieją cud narodzin. Niech oni przetrwają parę pierwszych godzin albo dni sami w pokoju i ciszy. Dziecko nie wróci do brzucha z powrotem, zdążysz je zobaczyć.
Znasz ludzi, którzy bombardowali cię pytaniami, chcąc poznać wszystkie szczegóły dotyczące nawet twojej pochwy i szyjki macicy pod koniec ciąży?
Znasz ludzi, którzy od razu chcieli cię odwiedzić po porodzie? Którzy żądali, byś od razu wysłała im zdjęcie dziecka?
Ja zrobiłam wszystkim na złość i wysłałam zdjęcie łożyska, wszystkim tym, którzy mieli wobec mnie tylko oczekiwania. Wysłałam je również do przyjaciół, którzy chcieli poznać płeć dziecka. A przecież łożysko to najlepszy dowód, że jesteśmy już po porodzie.