Przypadek syna Sary wydaje się nieprawdopodobny, jednak film nie jest sfałszowany.
Przypadek syna Sary wydaje się nieprawdopodobny, jednak film nie jest sfałszowany. Facebook.com
REKLAMA
Ponad 200 tys. udostępnień
Sara Guidry opublikowała na swoim profilu na portalu społecznościowym wideo, na którym wyjmuje pęsetą z dziąseł swojego kilkuletniego syna… fragmenty paznokci. Chłopiec miał obgryzać paznokcie bardzo intensywnie przez lata. Matka zamieściła wideo z przesłaniem ku przestrodze, by zwrócić na obgryzanie paznokci przez dzieci szczególną uwagę. Film ma prawie 60 tys. reakcji i ponad 200 tys. udostępnień w mniej niż tydzień.
Pod nagraniem napisała:
Sara Guidry
Facebook

Spojrzałam w usta syna i zobaczyłam coś białego w jego dziąsłach. Chwyciłam pęsetę i delikatnie wyciągnęłam to, co się tam przebijało. Okazało się, że to paznokieć! Szukałam dalej, w następnym punkcie było ich, aż… 27! Stomatolog, z którym się konsultowałam nigdy nie widział niczego takiego. Kale długo obgryzał paznokcie i "bawił" się nimi w ustach. Paznokcie prawdopodobnie penetrowały dziąsła i dostawały się w kieszonki "między" zębami mlecznymi a stałymi. Nie pozwólcie Waszym dzieciom na obgryzanie paznokci!

"Nie spotkałem się z podobnym przypadkiem"
Podaliśmy tę dość osobliwą informację w wątpliwość, zależało nam na zweryfikowaniu jej ze specjalistą. W tym celu skontaktowaliśmy się z lek. stom. Zbigniewem Opałczyńskim z Capital Clinic. Oto, czego udało nam się dowiedzieć:
Lek.stom. Zbigniew Opałczyński
Capital Clinic

Parafunkcja (czyli notoryczne, świadome lub nieświadome np. obgryzanie ołówków, paznokci, wysuwanie lub cofanie żuchwy itp.), jaką jest w tym przypadku obgryzanie paznokci, musiała być bardzo intensywna, by mogła prowadzić do takich konsekwencji. To wyjątkowa sytuacja.

Proszę zwrócić uwagę, że jakiekolwiek ciało obce w dziąsłach, wywołuje natychmiastowy ból, a po kilku, kilkunastu godzinach w miejscu "wbicia" powstaje stan zapalny, który niezauważony lub zaniedbany może doprowadzić do powstania ropnia. Rolą rodzica jest pilnowanie, by dziecko nie przyswajało sobie niewłaściwych nawyków.

Wiemy już dość dużo o funkcjonowaniu ludzkiego organizmu, ale wciąż zdarzają się sytuacje, które potrafią zaskoczyć nawet specjalistów. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć wszystkiego.