W inicjującym ją klipie, krytyczne wobec siebie matki stają w kontrze do tego, co myślą o nich… ich najbliższe przyjaciółki. Super kampania o macierzyństwie, ale przede wszystkim o kobietach i dla kobiet.
"Oceniam siebie nieustannie"
W pierwszej części teledysku matki opowiadają o swoim doświadczaniu macierzyństwa. Mówią o tym, że poczucie winy właściwie towarzyszy im nieustannie i jest jedną z najsilniejszych emocji. O tym, że pytaniem, które powtarzają sobie najczęściej jest – Czy na pewno dajesz z siebie wszystko? I o tym, że ciężko pracują, a mimo wszystko nigdy nie czują się doskonałe w swoich rolach.
"Dla mnie jest bohaterką"
Druga część jest bardzo różna od pierwszej. Mamom włączane są nagrania, na których ich macierzyństwo oceniają ich przyjaciółki… Wzruszeniom nie ma końca, kobiety mówią o tym jak podziwiają matki, jak im one imponują. Perspektywa kompletnie się zmienia i to, co wydawało się matkom najgorszą z ich cech, przestaje takie być.
"Nam wszystkim jest to potwornie bliskie"
Riya Sokol artystka, współautorka projektu i autorka płyty z nim związanej opowiedziała nam o swoim doświadczaniu macierzyństwa i spotkaniach z matkami z całego świata.
Skąd inspiracja na realizację takiego projektu?
Inspiracją było… macierzyństwo. I to, ile ono uczy mnie oraz współtwórczynie projektu „I’mperfect- Nie’doskonałe”- założycielki marki Whisbear. To lekcje każdego dnia. Wracania do siebie, życia w uważności, konfrontowania się z ocenami otoczenia… Spot jest zapowiedzią płyty dla Mam, którą stworzyłyśmy z Whisbear (premiera już 26 maja). Opisałam w tekstach wszystko, z czym się zmagam od 10 lat jako mama dwóch córek. Oczywiście najbardziej z ocenianiem siebie jako złej mamy. Okazało się, że każdej matce jest to bliskie.
Postanowiłyśmy z dziewczynami z Whisbear wyjść naprzeciw wszystkim mamom, które tak surowo się oceniają. Pokazać, że NIE SĄ SAME i że nie muszą się wstydzić. A im więcej dzielimy się sobą z innymi, tym większą ulgę czujemy. Pragniemy z całego serca zachęcić inne mamy nie tylko do nazywania tych trudnych emocji, które nam tak ciążą, ale także dać im w prezencie inną perspektywę- perspektywę kogoś bliskiego. Bo podczas, gdy my zarzucamy sobie całą listę rzeczy, które „mogłybyśmy robić lepiej”, dla naszych przyjaciółek bywamy wzorem, kimś, kogo podziwiają.
Czy to, że jesteś matką ułatwiło Ci pracę nad kampanią?
Bycie mamą to nie tylko trudne zadanie, ale także ogromna inspiracja i piękna przygoda, która we wszystkich jej barwach opisuję w piosenkach z nowej płyty.
Kim są kobiety, z którymi rozmawiasz?
Są to mamy i ich przyjaciółki z całego świata. Indonezja, USA, Wietnam, Grecja, Polska. Zależało nam na tym, by pokazać, że możemy różnić się wszystkim- kulturą, kolorem skóry, ale ta jedna rzecz łączy nas ponad wszystkie różnice- doświadczenie całego wachlarza emocji, jakie zaoferowało nam macierzyństwo. I nieważne skąd jesteśmy- wszystkim z nas jest bliskie poczucie winy, ocenianie siebie, wątpliwości, wstyd, a także wszechogarniająca miłość do naszych dzieci…
Odnajdujesz siebie w ich słowach?
Na planie w trakcie moim rozmów z mamami wszystkie kobiety pochlipywały na backstage’u. To jest właśnie ta moc. Nam wszystkim jest to potwornie bliskie… zaczynałam się momentami zastanawiać czy to ich słowa, czy moje! i to samo czytamy teraz w setkach komentarzy i maili do nas. Mamy piszą: "Skąd wiedziałyście?".
Co jest dla Ciebie najtrudniejsze w byciu matką?
Najtrudniejsze jest dla mnie znalezienie balansu między byciem dobrą mamą dla swojego dziecka przy jednoczesnym niegubieniu w tym siebie. Jak nie zatracić się w macierzyństwie i takim typowym dla mam "poświęcaniu się dla dziecka”, a jednocześnie dla tego dziecka być i dbać o nie. Czyli taki balans między sobą jako kobietą a sobą, jako mamą.
A co jest najpiękniejsze?
Kocham być mamą. Moje córki dla mnie to nie tylko moje największe nauczycielki- uczą mnie radości, lekkości, nietraktowania życia zbyt poważnie. Przede wszystkim jednak to moje wspaniałe przyjaciółki. Uwielbiam je.