Nauczenie w domu. We Francji modne, w Holandii nielegalne. A w Polsce? Czekają nas zmiany
Jolanta Korucu
21 stycznia 2017, 10:58·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 21 stycznia 2017, 10:58
Homeschooling, czyli nauczanie domowe, to coraz popularniejszy trend w edukacji. Zwolennicy tej metody rosną w siłę.
Reklama.
– Zarówno w Polsce, jak i na Zachodzie trend homeschoolingu staje się coraz silniejszy. We Francji jest około 30 tysięcy rodziców, którzy zdecydowali się na nauczanie domowe. Dla porównania, w Stanach Zjednoczonych jest ich już ponad 2 miliony. Ocenia się, że w ostatnich latach skala zjawiska wzrosła tam o około 2-8 proc. w skali roku. Co ciekawe, na przykład w Holandii, edukacja domowa jest nielegalna – mówi André Haardt, założyciel platformy edukacyjnej Squla. Szacunkowe dane wskazują, że w Polsce jest kilkaset rodzin decydujących się na nauczanie domowe.
Skąd moda na homeschooling?
Na popularność domowego nauczania wpływają zmiany społeczne oraz rozwój technologii ułatwiający naukę. Młodzi rodzice chcą decydować o tym, jak się odżywia ich dziecko, na jakie zajęcia pozaszkolne uczęszcza, a także – skąd czerpie wiedzę i w jaki sposób ją zdobywa. Nauczanie domowe daje im tę pewność.
Pięć kroków do uzyskania pozwolenia na nauczanie domowe
1. Spotkanie w poradni psychologiczno-pedagogicznej i uzyskanie od specjalisty zaświadczenia, potwierdzającego potrzebę nauczania domowego.
2. Wybór szkoły, z którą decydujemy się współpracować w ramach edukacji domowej.
3. Przedłożenie dyrekcji deklaracji z poradni psychologiczno-pedagogicznej wraz z wnioskiem o pozwolenie na edukację domową.
4. Określenie przez dyrektora szkoły dokładnego zakresu i formy egzaminów, które dzieci w ramach toku nauczania mają obowiązek zdać – najczęściej co semestr.
5. Uzyskanie przez dziecko pełnoprawnego świadectwa ukończenia danej klasy, będące jednocześnie „zielonym światłem” na kontynuację edukacji domowej.
Te zmiany czekają rodziców uczących swoje dzieci w domu
Po pierwsze wprowadzona zostanie rejonizacja – wniosek o edukację domową swojego dziecka rodzic składać będzie do dyrektora przedszkola lub szkoły usytuowanej na terenie województwa, w którym zamieszkuje dziecko.
Kolejną zmianą jest wprowadzenie obowiązku przedłożenia opinii publicznej poradni psychologiczno-pedagogicznej. Dotąd, według obowiązującej jeszcze ustawy, o stosowne opinie rodzice edukacji domowej mogli ubiegać się w dowolnej poradni psychologiczno-pedagogicznej, niekoniecznie publicznej.