
Kobietom trudno się bowiem właściwie zdecydować. Niby feminizm, niby równouprawnienie. Wszystko popierają, podpisują się pod postulatami, mają szerokie horyzonty i wysoki poziom świadomości. Jednak, kiedy na świecie pojawia się dziecko cała ta wiedza i świadomość zostaje jakby odrobinę "ogłuszona" przez naturalne instynkty i... No właśnie, przez co?
Powodów dla których matki decydują się zostać w domu z niemowlęciem jest całe mnóstwo. O wpływie na tę decyzję czynnika ekonomicznego, o którym wspomniane zostało już powyżej, pisze też Metelec.
Ideałem byłaby oczywiście sytuacja, gdy oboje rodzice mogą dzielić się opieką nad dziećmi w takiej mierze, jak będzie im to odpowiadać, nie będąc ograniczanymi przez czynniki kulturowe, instytucjonalne czy ekonomiczne.
Tak aby mogli wspólnie doświadczać blasków i cieni rodzicielstwa bez oglądania się na konwencjonalne podziały kobieta – mężczyzna.
Może cię zainteresować także: Matka zajmuje się dzieckiem, to naturalne – otóż nie! Oto przykłady, że instynkt ojcowski jest nieposkromioną siłą
Słowem wstępu było o kobietach, ale jakie jest miejsce faceta w tym rodzinnym układzie? Jakie formułowane są wobec niego oczekiwania, a jak wygląda rzeczywistość? Autor w publikacji stawia pytanie o obecne miejsce mężczyzny w modelu rodziny. Poddaje w wątpliwość istnienie "genetycznych predyspozycji" do opieki nad dzieckiem.
Ciągle ogrzewam się w blasku swoich małych zwycięstw, które miały dla mnie ogromne znaczenie. Kiedy po raz pierwszy sam uśpiłem dziecko, kiedy po raz pierwszy spędziłem z nim sam cały weekend, kiedy udało mi się położyć spać dwoje dzieci naraz…