Fot. Materiały Prasowe
Fot. Materiały Prasowe
REKLAMA
Hipki, ludziki, chłopki – figurki LEGO w dziecięcym slangu nie jedno mają imię. Problem w tym, że ile by ich do zestawu nie dołączono, zawsze będzie za mało. Bo jak zorganizować piracki abordaż, kiedy na podorędziu mamy jedynie dwóch majtków? Zdecydowanie brakuje Kapitana Haka. A skoro już wchodzimy w tę bajkę, kto inny wybawi nas z opresji, jak nie Piotruś Pan? – Nie, nie! Buzz Astral! – protestuje twoja latorośl. I choć z jednej strony pochwalasz młodzieńczą kreatywność, z drugiej – zastanawiasz się, czy istnieją zestawy LEGO Toy Story i, co ważniejsze, jakim cudem zmieścisz w szafie kolejne pudło klocków...
Duńczycy z LEGO najwyraźniej także są rodzicami borykającymi się z problemem ograniczonej przestrzeni do przechowywania klocków. Postanowili więc problem rozwiązać i sprzedawać figurki LEGO oddzielnie. Na rynku pojawiła się właśnie 18 seria LEGO Minifigures i tak się składa, że jej gwiazdami tym razem są właśnie postaci z kultowych kreskówek Disneya. Szczęśliwy zbieg okoliczności? Raczej znajomość upodobań małych klientów (i ich rodziców).
Przez ponad 16 lat fani odgrywali ulubione historie z filmów Disneya poprzez zabawę LEGO – mówi Jill Wolfert, Wiceprezes ds. licencji i rozrywki w Grupie LEGO. – W tym roku z podekscytowaniem oferujemy im urozmaiconą kolekcję od bohaterów filmów klasycznych do niespotykanych wcześniej wizerunków kultowych postaci Disneya w stylu minifigurek LEGO, aby rozszerzyć możliwości kreatywnej zabawy zarówno dla fanów Disneya, jak i klocków LEGO – tłumaczy Wolfert.
Pojedynczo możemy więc dokupić zarówno kilku czarnych charakterów, jak i superherosów ze stajni Pixara i Disneya. Panu Iniemamocnemu towarzyszy jego główny wróg, Syndrom. Z kolei Buzza Astrala w intergalaktycznych bojach wesprze piszczący Obcy z „Pizza Planet”. Oprócz współczesnych bohaterów, zabawy urozmaicą także starzy znajomi: Myszka Miki w parze z Minnie oraz Kaczor Donald wraz z towarzyszką – Daisy.

Macie czasem wrażenie, że budowanie fortec i zamków z klocków LEGO sprawia wam podobną frajdę, co dzieciakom? Mamy w takim razie dwie wiadomości. Dobra jest taka, że w kolekcji LEGO Minifigures znalazły się również kultowe postaci z bajek z lat 50.: Alicjai Kot z Cheshire z „Alicji w Krainie Czarów”, wspomniani Piotruś Pana i Kapitan Hak z „Piotrusia Pana” oraz zła Czarownica ze „Śpiącej Królewny”, a także Arielka i Urszula z „Małej Syrenki" oraz Dżin i Aladyn z bajkowego miasta Agrabah przedstawionego w „Aladynie".
A teraz gorsza wiadomość: będziecie musieli dobrze przećwiczyć odpowiedzi na trudne pytania w stylu: „Mamo, a gdzie się zgubiła moja Arielka?”. Przecież nie może się wydać, że wieczorami fundujecie sobie małą podróż sentymentalną w świat LEGO i Disneya.
logo
Fot. Materiały Prasowe