Reklama.
„Twoje dziecko choruje na ospę wietrzną? Pod żadnym pozorem nie podawaj mu leków zawierających ibuprofen!” z takim apelem zwróciła się do innych rodziców Hayley Lyons, po tym jak jej syn, dostał groźnych powikłań po leczeniu.
Może zainteresuje cię także: Popularny lek dla dzieci wycofany ze sprzedaży. Nie spełnia wymagań jakościowych
Ospa wietrzna znów krąży, dlatego chciałam przypomnieć rodzicom, żeby NIE podawali swoim chorym dzieciom ibuprofenu. Czterech różnych lekarzy z lokalnego szpitala przepisało Levisowi takie leki, ponieważ nie mogliśmy zbić mu gorączki. Podano mu go nawet na izbie przyjęć. Ten rodzaj leku jest przeciwzapalny i reaguje z ospą wietrzną sprawiając, że przenika ona w głąb skóry. Lekarze odsyłali Levisa do domu, mówiąc, że to tylko ospa, ale kiedy trafiliśmy do szpitala okazało się, że miał już posocznicę (sepsę). Tylko dlatego, że przywieźliśmy go do szpitala, wszystko skończyło się dobrze. (…) Na stronie leku, który przepisano Levisowi, znajduje się informacja, żeby nie stosować go w czasie ospy wietrznej, ale kiedy lekarze go zalecali, zaufaliśmy im.
Wyniki badań opublikowanych na przestrzeni ostatnich lat wskazują, że stosowanie niesteroidowych leków przeciwzapalnych (NLPZ), a zwłaszcza ibuprofenu w leczeniu gorączki i bólu u dzieci z ospą wietrzną wiąże się z podwyższonym ryzykiem wystąpienia gronkowcowych i paciorkowcowych zakażeń skóry, takich jak martwicze zapalenie powięzi. W jednym z badań kliniczno-kontrolnych wykazano, że stosowanie ibuprofenu wiązało się z 10-krotnym wzrostem ryzyka tego schorzenia. (…) Zgodnie ze stanowiskiem wielu autorów w świetle powyższych danych lekiem z wyboru w leczeniu gorączki towarzyszącej ospie wietrznej u małych dzieci powinien być paracetamol.
Więcej:
Zdrowie