Prawo autorskie: elwynn / 123RF Zdjęcie Seryjne
Prawo autorskie: elwynn / 123RF Zdjęcie Seryjne
Reklama.
Badania nad bogatymi
Badania bogatych ludzi podjął się naukowiec Thomas C. Corley, który przez pięć lat towarzyszył majętnym ludziom i badał ich codzienne zwyczaje. Jego celem było okrycie klucza, który pozwolił im dorobić się fortuny.
Thomas C. Corley

Z moich badań wynika, że codzienne nawyki determinują to jak czy twoje życie będzie pełne sukcesów czy porażek. Zmieniając swoje nawyki, zmieniasz swoje życie.

15 minut
Który z nawyków okazał się być najważniejszy w drodze do bogactwa? Myślenie! Badacz zauważył, że bogaci ludzie poświęcają od 15 do 30 minut dziennie na to, żeby spokojnie przemyśleć ważne sprawy. Corley twierdzi, że to właśnie myślenie jest kluczem do sukcesu. Bogaci ludzie mają tendencję do myślenia w samotności, najczęściej w godzinach porannych przez co najmniej 15 minut dziennie.
Naukowiec poszedł jednak o krok dalej i wyróżnił 10 podstawowych tematów, które obejmują swoimi rozważaniami bogaci ludzie.

- kariera
- finanse
- rodzina
- przyjaciele
- relacje biznesowe
- zdrowie
- cele do osiągnięcia i marzenia do zrealizowania
- problemy
- dobroczynność
- szczęście

Bogacze, zadają też sobie następujące pytania pomocnicze:

Co mogę zrobić żeby więcej zarobić?
Czy moja praca mnie uszczęśliwia?
Czy wystarczająco dużo ćwiczę?
W jaką działalność dobroczynną mógłbym się zaangażować?
O które relacje biznesowe powinienem zadbać, a które zakończyć?

Według Thomasa C. Corley’a najbogatsi ludzie są ciekawi. Chcą się samodoskonalić i szukają innowacji w swoim otoczeniu.
Thomas C. Corley

Kiedy bogaty człowiek potrzebuje pieniędzy, nie zastanawia się czy możliwe jest żeby je zdobyć, tylko wdraża w życie kolejne pomysły, które pomogą mu rozwiązać problem. Nie tracą psychicznej energii na to martwienie się czy są zdolni zarobić duże pieniądze, tylko koncentrują się na kreatywnym myśleniu. Bogaci nie są mądrzejsi od nas, po prostu działają bardziej strategicznie.

Jak widzicie, mentalność bogaczy leży w naszym zasięgu. Pozostaje pytanie, ilu z nas będzie umiało wdrożyć ją we własne życie?