Pamiętam swoje zeszyty - bywały mocno zakreślone na czerwono. Ten kolor długopisu znany jest każdemu dziecku już na początkowym etapie szkolnej edukacji. Ma on zwracać uwagę gdzie zrobiło się błąd, gdzie jest ta literka, ta cyferka która
dziecku nie wyszła, która odbiega od przyjętej normy.
A co to oznacza? To, że nauczyciel skupia uwagę malucha na tym, co mu się nie udało. Podkreślone i zaznaczone błędy (stawiali mi nawet obok czerwony wykrzyknik) skupiały uwagę, ale na tym co złe. Cała koncentracja dziecka skupiona jest na porażce. Co taki maluch może czuć? Ja pamiętam, że bywało mi czasem głupio, miałam poczucie lekkiej porażki. Takie budowanie lęku, przed oddaniem kolejnej pracy do sprawdzeniu, może przyczynić się do budowania trwałego poczucia strachu. Ale po kolei...