Rodzice starszaków zapewne pamiętają czasy, kiedy ich pociechom buzia właściwie się nie zamykała. Celowo używam czasu przeszłego – wiele z tych maluchów bowiem już nie jest tak wygadanych jak kiedyś. Dlaczego? Na to pytanie nie ma jednej, łatwej odpowiedzi.
Wiadomo jednak, że kluczem do prawidłowych relacji z dzieckiem jest właściwa komunikacja. Czasem jednak przeprowadzenie rozmowy nie jest łatwe. Nie tylko w sytuacji w której dziecko uważa, że wie lepiej i próbuje samodzielnie rozwiązać wszystkie problemy. Czasem jest po prostu zmęczone po całym dniu spędzonym w szkole lub na placu zabaw.
Jak sobie z tym poradzić? Jest kilka sposobów, które pomogą zapobiec powstaniu problemów z komunikacją między rodzicem a dorastającym dzieckiem.
1. Odpowiednie warunki
To bardzo ważne, aby dziecko podczas rozmowy z tobą czuło się komfortowo. Jeżeli chce powiedzieć ci coś ważnego albo porozmawiać o tym co go niepokoi lub denerwuje, musi mieć ku temu odpowiednią, bezpieczną przestrzeń. Pokaż mu, że jesteś w pełni zaangażowana w jego problem – skupcie się tylko na rozmowie. Jeżeli widzisz, że malec jest zestresowany lub spięty, nie popędzaj go – niech wie, ze to jest teraz odpowiedni czas i miejsce dla was, że go słuchasz i cierpliwie czekasz aż sam się wypowie. Jeżeli będzie mu prościej poproś, by napisał lub narysował z czym ma problem.
2. Luźna atmosfera
Niektórym dzieciom łatwiej przychodzi rozmowa, gdy atmosfera jest mniej napięta. Spróbuj więc rozluźnić ją poprzez wprowadzenie do waszej konwersacji odrobiny humoru. Możesz zadawać jakieś krótkie, treściwe pytania lub próbować doszukiwać się analogii między twoim dniem a czasem spędzonym przez dziecko na placu zabaw. Albo podejść do tematu nietypowo zaczynając rozmowę od pytania „Czy ktoś jadł coś nietypowego na lunch?”
3. Słuchaj i reaguj
Dzięki temu nauczysz dziecko czym jest empatia. Samo będzie w przyszłości wiedziało jak rozmawiać i co to znaczy uważnie słuchać. Słuchaj uważnie i nie przerywaj, ale reaguj i dopytuj, jeśli zauważysz, że to pomaga malcowi. Pamiętaj, że rozmowa to proces dwustronny.
4. Zanim coś powiesz – pomyśl
Czasem jakieś słowa same cisną się na usta. Zwłaszcza, jeżeli w grę wchodzą emocje. Dlatego zanim przystąpicie do rozmowy – ochłońcie. Rozmowa pod wpływem nerwów, złości czy smutku nie przyniesie pożądanego efektu. Dziecku będzie trudniej zrozumieć pewne zachowania, błędy i zasady. Dlatego poczekajcie, aż emocje opadną i dopiero zasiądźcie do rozmowy.
5. Przestrzeń dla dziecka
Przede wszystkim zachowaj dystans między sobą a dzieckiem – jesteś jego rodzicem, autorytetem. Pytaj o opinię, pokazuj mu jakie może wybrać rozwiązanie, pozwól mu podjąć decyzję. Uświadom jakie będą jej konsekwencje i pozwól mu ich doświadczyć. Niech samo zrozumie czym jest związek przyczynowo – skutkowy. Dawaj przykłady, dawaj wybór, ale daj też wolność – niech dziecko próbuje. Niech samo przekona się, czy decyzja, którą podjęło była słuszna i jakie pociągnęła za sobą skutki. To nauczy je odpowiedzialności.