![Fot. Pexels / [url=https://www.pexels.com/photo/couple-love-together-hug-45644/]freestocks.org[/url]/[url=https://www.pexels.com/photo-license/]CC0 License[/url]](https://m.mamadu.pl/5a418a960dd1234c890542f1dabe5dee,360,0,0,0.jpg)
REKLAMA
Wiemy, że uwieść kobietę to dla was pestka. Wiemy, że z zapewnieniem mocnych wrażeń też nie macie problemu. I wiemy również, że rozkochać niewiastę też dacie radę. Ale miłość miłością. Jak ją zatrzymać, umacniać, podkręcać? Tak na dłużej, a nawet do grobowej deski?
Wbrew powszechnej opinii, zadanie trudne nie jest. Wystarczy czasem ugryźć się w język. Spokojna kobieta to szczęśliwa kobieta. Panownie, zadbajcie więc o nasz spokój. Usuńcie ze słownika idiotyczne pytania i przestrzegajcie kilku prostych zasad. Co w zamian? Gwarantujemy, że „razem do grobowej deski” nabierze bardziej realnych kształtów ;-)
To twoja wina
Zawsze. Zabrakło jej paliwa na moście? A czemu nie zatankowałeś? Przecież to ty wczoraj prowadziłeś. Ok., uprzedzałeś, prosiłeś, aby podjechała rano na stacje. Ale na boga! Czy ty nie wiesz drogi mężczyzno, ile mamy rzeczy na głowie? O ilu rzeczach pamiętać musimy? Litości!
Zawsze. Zabrakło jej paliwa na moście? A czemu nie zatankowałeś? Przecież to ty wczoraj prowadziłeś. Ok., uprzedzałeś, prosiłeś, aby podjechała rano na stacje. Ale na boga! Czy ty nie wiesz drogi mężczyzno, ile mamy rzeczy na głowie? O ilu rzeczach pamiętać musimy? Litości!
PMS? Nie radzę!
Zespół napięcia przedmiesiączkowego. Brzmi strasznie i straszny jest. Wyobraź sobie, że wściekasz się o byle co i zupełnie bez powodu. Wystarczy źle postawiony kubek albo źle odwieszony płaszcz i…WYBUCHAMY! Co możesz zrobić? Nie pytać, dać nam spokój, zejść nam z oczu i zgadzać się na wszystko. Serio.
Zespół napięcia przedmiesiączkowego. Brzmi strasznie i straszny jest. Wyobraź sobie, że wściekasz się o byle co i zupełnie bez powodu. Wystarczy źle postawiony kubek albo źle odwieszony płaszcz i…WYBUCHAMY! Co możesz zrobić? Nie pytać, dać nam spokój, zejść nam z oczu i zgadzać się na wszystko. Serio.
Obiad? Chwalimy
Nieważne, że za słony. Nieważne, że mógłby być lepszy. Jest jaki jest. Nie wybrzydzaj, tylko jedz. I pamiętaj! Zdanie: „Moja matka robi to inaczej” nie jest dozwolone. Może być też surowo karane. Więc jeśli wolisz kanapę od wycieraczki – przełykaj kęsy.
Nieważne, że za słony. Nieważne, że mógłby być lepszy. Jest jaki jest. Nie wybrzydzaj, tylko jedz. I pamiętaj! Zdanie: „Moja matka robi to inaczej” nie jest dozwolone. Może być też surowo karane. Więc jeśli wolisz kanapę od wycieraczki – przełykaj kęsy.
Ostatnie zdanie należy do NIEJ
No chyba, że masz ochotę na długą dyskusję, latające talerze, a potem ciche dni. Lepiej przytakuj i polub zdanie „Tak, zrobimy jak mówisz”. Chociaż…jest jeden wyjątek. Ostatnie zdanie należy do ciebie, jeśli powiesz: „Kochanie, te sukienki tak pięknie na tobie leżą. Kupmy dwie” i inne zdania, podobne.
No chyba, że masz ochotę na długą dyskusję, latające talerze, a potem ciche dni. Lepiej przytakuj i polub zdanie „Tak, zrobimy jak mówisz”. Chociaż…jest jeden wyjątek. Ostatnie zdanie należy do ciebie, jeśli powiesz: „Kochanie, te sukienki tak pięknie na tobie leżą. Kupmy dwie” i inne zdania, podobne.
„We wszystkim wyglądasz pięknie” NIE!
Konkrety, panowie. Niebieska czy czerwona? Dłuższa czy krótsza? Spódnica czy sukienka? Krótka piłka.
Konkrety, panowie. Niebieska czy czerwona? Dłuższa czy krótsza? Spódnica czy sukienka? Krótka piłka.
„Weekend u mamusi?”
Jej mamusi. Bo tylko taka opcja zostanie przyjęta z aprobatą. Pomyśl, to przecież dzięki JEJ mamie masz tak wspaniałą kobietę.
Jej mamusi. Bo tylko taka opcja zostanie przyjęta z aprobatą. Pomyśl, to przecież dzięki JEJ mamie masz tak wspaniałą kobietę.
Nie rób jej zdjęć
Nigdy. No chyba, że ona sama o to poprosi lub wyrazi na to zgodę. I bardzo ważne: nigdy nigdzie ich nie umieszczaj bez autoryzacji!
Nigdy. No chyba, że ona sama o to poprosi lub wyrazi na to zgodę. I bardzo ważne: nigdy nigdzie ich nie umieszczaj bez autoryzacji!
Domyśl się!
Po prostu. Pomyśl. Rusz głową. Nie pytaj co się stało. Domyśl się.
Po prostu. Pomyśl. Rusz głową. Nie pytaj co się stało. Domyśl się.
A na koniec krótkie wytłumaczenie. Powyższe zasady traktujcie z przymrużeniem oka ;-)
Chociaż...nasze życie byłoby o wiele prostsze, gdybyście stosowali się chociaż do jednej z nich! :-)
Chociaż...nasze życie byłoby o wiele prostsze, gdybyście stosowali się chociaż do jednej z nich! :-)
Źródło: foch.pl