Małżeństwo to wspaniała sprawa, choć wymaga wielu poświęceń. A kiedy rodzina powiększa się o dzieci wszystko, co do tej pory było unormowane – wywraca się do góry nogami. Szczególnie kobiety mają problem z pogodzeniem wszystkich ról, w jakich się znalazły. Nic dziwnego, bo bycie żoną i matką wymaga wiele zaangażowania. Co zrobić, by żadna z tych sfer nie ucierpiała?
Kobiety bardzo często mają poczucie winy, że zbyt wiele czasu poświęcają dzieciom, a mężów spychają na dalszy plan. Niektóre z nas wprost przyznają się do problemów z zarządzaniem czasem. Umiejętne rozdzielenie czasu i swojego uwagi na wszystkich domowników bywa sporym wyzwaniem dla niejednej z nas. Często czujemy, że powinnyśmy w pełni oddać się dzieciom, szczególnie gdy są jeszcze malutkie.
Bycie żoną i matką to dwie, bardzo ważne role w życiu kobiety i żadna z nich nie powinna cierpieć kosztem drugiej. Utrzymanie właściwej równowagi ma zbawienny wpływ na relacje rodzinne. Miłość między małżonkami wzmacnia bowiem więzy, scala rodzinę i ułatwia wspólne wychowywanie dzieci.
Oto 7 sposobów, by utrzymać zdrową równowagę pomiędzy tymi dwoma rolami:
1. Znajdź czas dla siebie
Codziennie dajesz z siebie wszystko, by zadbać o dom i dzieci, co sprawia, że zupełnie zapominasz o sobie. Zaniedbujesz się fizycznie i emocjonalnie. Pamiętaj, że ty też potrzebujesz chwili wytchnienia i odpoczynku. Ciesz się wolnym czasem bez wyrzutów sumienia, idź do kina, przeczytaj dobrą książkę. Zrelaksuj się tak, jak lubisz.
2. Ustalcie wasze oczekiwania
Ten punkt dotyczy wszystkich domowników. Nauczcie się otwarcie komunikować swoje potrzeby. Zapytaj, czego potrzebuje od ciebie mąż, a czego dzieci. Czego dajesz za mało, a co w nadmiarze. Być może nieświadomie źle rozdzielasz swoją uwagę? Nie bój się mówić o swoich uczuciach. Powiedz, że momentami ciężko jest podołać roli żony i matki. Wspólnie omówcie swoje realne potrzeby, możliwości i sposoby, jak zadowolić wszystkich członków rodziny. Może uda się na nowo rozdzielić domowe obowiązki i złapiesz oddech?
3. Podgrzej atmosferę w małżeństwie
Spróbujcie znów robić wszystko to, co robiliście zanim pojawiły się dzieci. Nie chodzi tu tylko o spontaniczny, szalony seks, ale przede wszystkim o bycie ze sobą i wspólne przeżywanie codzienności. Kiedy ostatni raz rozmawialiście o swoich marzeniach, planach i lękach? Kiedy przytulaliście się tak po prostu? Kiedy byliście na randce? Oczywiście – dużo się między wami zmieniło – jesteście nie tylko starsi i dojrzalsi, ale macie też za sobą wiele pokonanych trudności, które rzuciły nowe światło na wasz związek. To dobry moment, by powtórzyć za co kochasz swojego partnera i co w nim cenisz.
4. Pomóż dzieciom zrozumieć rolę ojca
Niektóre dzieci myślą, że mama jest od wszystkiego. Kiedyś krążył po internecie mem z napisem „jeżeli mama nie może znaleźć to znaczy, że przepadło i nie ma”. Coś w tym jest. Pokaż dzieciom wraz z ojcem, na czym polega jego rola i jakie są jego zadania. Być może nie doceniają jego zaangażowania i wkładu. Wyjaśnijcie dzieciom na czym w rodzinie polega rola mamy, a na czym taty i wspólnie zastanówcie się, w jakich obowiązkach mogą wam pomóc dzieci.
5. Przyznaj, że potrzebujesz pomocy
Nie udawaj, że jesteś niezniszczalna i nie potrzebujesz niczyjej pomocy. Jeśli lista obowiązków przerasta cię – powiedz to głośno. Zamiast wypruwać sobie żyły, chodzić nadąsana i udawać, że wszystko jest w porządku, powiem w czym dokładnie chcesz, by ci pomóc. Jasne komunikowanie swoich potrzeb ułatwia kontakty międzyludzkie i zapewnia dobrą atmosferę. Sfrustrowana matka to zła matka. Pamiętaj, nie wszystko musi być na twojej głowie.
6. Właściwie zarządzaj czasem
Grunt to dobra organizacja, więc prowadzać harmonogram. Zaangażuj całą rodzinę we wspólne planowanie dnia i całego tygodnia. Niech znajdzie się czas dla każdego tak, by zaspokoić potrzeby wszystkich domowników. Nie zapomnijcie wygospodarować czasu dla was dwojga.
7. Bądź pozytywnie nastawiona
Bez względu na to, co się dzieje postaraj się doceniać swoją rodzinę. To prawda, czasem masz dość dzieci i zazdrościsz singlom, ale nie w tym nic złego. Pamiętaj jednak, że posiadanie szczęśliwej rodziny i dzieci to coś, o czym marzy wiele osób i co bywa poza ich zasięgiem. Zamiast nieustannie obrzucać męża pretensjami za brak wsparcia, zacznij otwarcie mówić o tym co czujesz, zanim poziom frustracji wzrośnie do maksimum.