Zaczynasz się zastanawiać, czy twoje dziecko kiedykolwiek nauczy się używać widelca, nie mówiąc już o korzystaniu z serwetki zamiast rękawa bluzy? Spokojnie, mamy kilka wskazówek, jak nauczyć dziecko dobrych manier przy stole. Niezależnie od tego, czy masz do czynienia z maluchem, który robi wokół siebie pobojowisko, przedszkolakiem, który rozkłada misternie przygotowane przez ciebie kanapki na drobne elementy, czy nastolatkiem, który szybko pożera obiad i ucieka do komputera – na każdego znajdziemy sposób.
Berbeć
W przypadku małych dzieci bardzo ważne jest, aby od samego początku wprowadzać zasady. Należy dziecku stale przypominać, jak zachowywać się przy stole i dawać dobry przykład. Oczywiście, nawet najbardziej cierpliwy rodzic może stracić nerwy, powtarzając w kółko „nie rozrzucaj jedzenia”, ale nie ma lepszej metody niż stanowczość i konsekwencja. Jeśli masz w domu małego terrorystę w trakcie buntu dwulatka, z pewnością będziesz obowiązuje zasady powtarzać do znudzenia.
Rozrzucanie jedzenia jest niestety powszechne i jakoś trzeba ten okres przetrwać. Jeśli męczy cię nieustanne zbieranie spaghetti z podłogi dobrym pomysłem będzie podawanie dziecku posiłku na raty. Dopiero w momencie, gdy zje jeden kawałek kurczaka, podajesz drugi. Z pewnością zaoszczędzisz sobie sprzątania, a także zminimalizujesz ilość marnowanej żywności. Skuteczne bywa też ignorowanie zachowania dziecka, ponieważ maluchy uwielbiają skupiać na sobie uwagę. Rozrzucanie jedzenia przestanie być atrakcyjną zabawą, gdy przestanie robić to na tobie jakiekolwiek wrażenie. Technikę najlepiej wybrać w zależności od tego, jaki charakter ma twoje dziecko.
Przedszkolak
Tu kluczem do sukcesu jest: praktyka, praktyka i jeszcze raz praktyka. Ta grupa wiekowa pełna jest wybrednych konsumentów i powolnych zjadaczy. Rytuały w dalszym ciągu są niezwykle istotne. Posiłki powinny się odbywać o stałych porach. Kiedy wołasz dziecko do stołu warto poprosić je, by przypomniało jakie zasady obowiązują podczas posiłku („nie mówimy z pełną buzią”). Przede wszystkim od dzieci w tym wieku można już oczekiwać kultury – powinny umieć prosić i dziękować (np. „poproszę ziemniaki”). Oczywiście powinny już znać podstawowe zasady higieny – mycie rąk przed posiłkiem, samodzielne próby jedzenia sztućcami.
Uczeń
Należy już zakładać, że dziecko w tym wieku zna zasady, obowiązujące przy stole. Problemem w tym okresie jest sztuka konwersacji. Wspólne posiłki scalają rodzinę i zacieśniają więzy. Warto wykorzystać ten czas na rozmowy o tym, jak minął dzień każdemu z was. Aby podtrzymać luźną rozmowę nie zadawaj pytań, na które odpowiedzieć można jedynie „tak/nie” i nie przesłuchuj, nie odpytuj dziecka. Należy zadbać, by wspólny obiad lub kolacja były miłym elementem dni codziennego, a nie przykrym obowiązkiem.
Nastolatek
Chociaż dziecko w tym wieku powinno już mieć opanowane do perfekcji dobre maniery zdarza się, że pochłonięty swoim życiem nastolatek zabiera do stołu swój telefon lub konsumuje obiad jak najszybciej, by móc wrócić do komputera i kontynuować grę.
Nastolatkowi zdarza się narzekać na to, co ma podane. Dziecku w tym wieku można już przedstawić wyzwanie – „ok, gotuj sam dla siebie” z zastrzeżeniem, że muszą to być posiłki zdrowe, a kuchnia pozostawiona w czystości. Nastolatek szybko zacznie doceniać wysiłki rodziców, a jeśli nie… może okazać się, że masz w domu prawdziwy kulinarny talent!