![Fot. Pixabay / [url=https://pixabay.com/pl/kamizelka-moda-kurtka-m%C4%99%C5%BCczyzna-1031127/]Unsplash[/url]/[url=https://pixabay.com/pl/service/terms/#usage]CC0 Public Domain[/url]](https://m.mamadu.pl/ed962712d01bb93ec1aac0fa191d9e5a,360,0,0,0.jpg)
Reklama.
Stare porzekadło mówi, że nie ma miłości bez zazdrości. I nie byłoby w tym nic złego, bo przecież zazdrość to taki pozytywny przejaw miłości. Pozytywny, jeśli nie przekroczy się pewnej granicy, za którą nie jest już tak kolorowo. Wówczas mamy do czynienia z zazdrością obsesyjną, która potrafi zniszczyć nawet najlepszy związek. Jakie są jej oznaki? I kiedy powinna zaświecić nam się czerwona lampka?
„Zdradziłaś mnie!”
Choć nigdy tego nie zrobiłaś, on przy każdej okazji oskarża cię o kontakty intymne z innymi mężczyznami. Ma powód? Nie ma.
Choć nigdy tego nie zrobiłaś, on przy każdej okazji oskarża cię o kontakty intymne z innymi mężczyznami. Ma powód? Nie ma.
Stale cię kontroluje
Po twoją komórkę sięga częściej niż po swoją. Czyta twoje smsy-y, e-maile, kontroluje twoje połączenia i śledzi twoją aktywność na portalach społecznościowych.
Po twoją komórkę sięga częściej niż po swoją. Czyta twoje smsy-y, e-maile, kontroluje twoje połączenia i śledzi twoją aktywność na portalach społecznościowych.
Przeszukuje twoje rzeczy
Że grzebie w torebce jeszcze może byś zrozumiała, bo może coś do niej kiedyś włożył i teraz tego szuka? Ale tego, że każdego wieczoru przeszukuje kieszenie w twoich spodniach i wącha bluzki bo jego zdaniem pachną męskimi perfumami (na pewno nie należącymi do niego), już zrozumieć nie potrafisz.
„Jesteś tylko moja!”
Babski wieczór? Zapomnij! Twój facet zamienia się wówczas w perfekcyjnego manipulatora, który świetnie bawi się twoimi uczuciami. Zostawisz go samego? Naprawdę? Chyba go już nie kochasz…
Co? Gdzie? Z kim?
Musi wiedzieć naprawdę wszystko. Wróciłaś później z pracy? Dlaczego? Zagadałaś się? A z kim? Nawet twój późniejszy powrót ze sklepu potrafi wyprowadzić go z równowagi. Nie, na pewno nie było kolejki! Na pewno poznałaś przystojnego bruneta między półkami z konserwami. Na pewno!
Że grzebie w torebce jeszcze może byś zrozumiała, bo może coś do niej kiedyś włożył i teraz tego szuka? Ale tego, że każdego wieczoru przeszukuje kieszenie w twoich spodniach i wącha bluzki bo jego zdaniem pachną męskimi perfumami (na pewno nie należącymi do niego), już zrozumieć nie potrafisz.
„Jesteś tylko moja!”
Babski wieczór? Zapomnij! Twój facet zamienia się wówczas w perfekcyjnego manipulatora, który świetnie bawi się twoimi uczuciami. Zostawisz go samego? Naprawdę? Chyba go już nie kochasz…
Co? Gdzie? Z kim?
Musi wiedzieć naprawdę wszystko. Wróciłaś później z pracy? Dlaczego? Zagadałaś się? A z kim? Nawet twój późniejszy powrót ze sklepu potrafi wyprowadzić go z równowagi. Nie, na pewno nie było kolejki! Na pewno poznałaś przystojnego bruneta między półkami z konserwami. Na pewno!
Może zainteresować Cię także:10 cech, które powinien posiadać każdy facet. Kobiety za takimi szaleją!
Ciągle dzwoni
Nie rozumie, że jesteś w pracy. Nie rozumie, że skoro jesteś w pracy to pracujesz. Nie masz czasu na pogaduszki, nie masz czasu mówić do niego czułych słówek, a już na pewno nie masz czasu na seks między drukarkami.
Nie rozumie, że jesteś w pracy. Nie rozumie, że skoro jesteś w pracy to pracujesz. Nie masz czasu na pogaduszki, nie masz czasu mówić do niego czułych słówek, a już na pewno nie masz czasu na seks między drukarkami.
Podsłuchuje cię
Gdyby nadstawiał ucho, gdy rozmawiasz przez telefon, to jeszcze pół biedy! Ale gdy odkrywasz, że masz założony podsłuch, a w samochodzie urządzenie szpiegujące – to już robi się niebezpiecznie.
Gdyby nadstawiał ucho, gdy rozmawiasz przez telefon, to jeszcze pół biedy! Ale gdy odkrywasz, że masz założony podsłuch, a w samochodzie urządzenie szpiegujące – to już robi się niebezpiecznie.
To twoja wina!
„Jestem zazdrosny przez ciebie. To wszystko twoja wina! Gdybyś nie dawała mi powodów do zazdrości, to bym się tak nie wściekał”. Tak, typowe.
„Jestem zazdrosny przez ciebie. To wszystko twoja wina! Gdybyś nie dawała mi powodów do zazdrości, to bym się tak nie wściekał”. Tak, typowe.
Czy trwać w takim związku? A może postarać się "wyleczyć" ukochanego? A może jedynym ratunkiem jest ucieczka? Bez względu na to, którą drogę wybierzesz, uważaj. I pamiętaj - życie z zazdrośnikiem nie będzie proste.