Dżentelmeni idą przodem. 5 sytuacji, w których to mężczyzna ma pierwszeństwo

Przyjęło się, że dobrze wychowani panowie przepuszczają kobiety przodem w każdej sytuacji. Nie powinno jednak dziwić, że niektórzy tego nie robią, a przynajmniej nie zawsze. Są bowiem sytuację, w których to kobieta powinna zostać nieco w tyle. Ponieważ często bywa to mylące, ustalmy, o co tak naprawdę w tym pierwszeństwie chodzi i kiedy to panowie idą przodem.

Mężczyzna wchodzi pierwszy, ale…
tylko wtedy, gdy drzwi otwierają się do wewnątrz pomieszczenia, do którego oboje wchodzą. W ten sposób przytrzymuje drzwi kobiecie, aby na swojej drodze nie spotkała już żadnych przeszkód i bezpiecznie mogła wejść do środka.

W restauracji
Jeśli w restauracji gości wita kelner lub szef sali, który prowadzi do stolika, sytuacja jest jasna. Wówczas tuż za nim podąża kobieta, a za nią mężczyzna. Jeśli jednak w restauracji goście sami wybierają stolik, sytuacja jest odwrotna. To mężczyzna idzie przodem torując drogę kobiecie. Jeśli natomiast opuszczamy lokal, mężczyzna podąża za kobietą.

Zakładanie płaszcza
Prawdziwy dżentelmen najpierw założy swój płaszcz, a dopiero potem poda partnerce jej nakrycie. Dlaczego? Żeby kobieta zanadto się nie zgrzała.

Wyjście z samochodu
Otwieranie drzwi kobiecie, aby mogła wysiąść z samochodu to już nieco staroświecki, ale wciąż bardzo piękny zwyczaj. Aby jednak mężczyzna mógł zachować się jak prawdziwy amant, kobieta musi współpracować i cierpliwie poczekać, aż jej partner wysiądzie i otworzy jej drzwi. Ponieważ ciężko przewidzieć zachowanie drugiej osoby, mamy propozycję dla panów. Powiedz swojej partnerce: „Poczekaj, otworzę Ci drzwi” i zrób to. Ona, następnym razem będzie już wiedziała czego się spodziewać.

Pierwszy krok
Jesteście w towarzystwie i nagle wasze spojrzenia się spotykają. Pojawia się też uśmiech, który może być odebrany jako sygnał wyrażający chęć bliższego poznania. Kto powinien zrobić pierwszy krok? Mężczyzna. To on powinien podejść i przedstawić się.