Nie umiemy chwalić i krytykować dzieci - dlaczego? Bo popełniamy przy tym, aż 10 błędów!
Artykuł powstał przy współpracy z Nickelodeon
20 października 2015, 15:35·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 20 października 2015, 15:35
Nawet najlepszym rodzicom zdarza się popełniać błędy. Najlepszą okazją do tego jest chwalenie i krytykowanie dzieci, czyli niezwykle delikatna kwestia. Warto przyjrzeć się kilku wskazówkom, które pomogą uniknąć potknięć w tym temacie.
Reklama.
Na pierwszy ogień, błędy popełniane podczas chwalenia:
Chwalimy zdolności, a nie wykonaną pracę
Kwestia od dawna podkreślana przez psychologów. Dzieci, które cały czas słyszą tylko że są „zdolne” lub „mądre” swoje sukcesy przypisują posiadanym zdolnościom, a nie włożonej w ich osiągnięcie pracy. Kiedy napotykają trudności bardzo często zakładają, że widocznie nie są aż tak utalentowane w danej dziedzinie i rezygnują, zamiast spróbować się podszkolić.
Zapominamy o pochwałach
Rodzice „grzecznych” dzieci niejednokrotnie przyjmują ich poprawne zachowanie za standard, na który nie trzeba zwracać uwagi. Zainteresowanie rodzica otrzymują one jedynie wtedy, kiedy zrobią coś zakazanego, więc psocą. A wystarczy przecież raz na jakiś czas pochwalić dziecko za codzienne, grzeczne zachowanie, ładną zabawę lalkami czy bycie miłym dla innych.
Chwalimy tylko za realizowanie naszych celów
Pochwała jest dla malucha bardzo ważnym impulsem do modyfikowania własnego zachowania. Jest to więc ogromne narzędzie w rękach rodziców, dzięki któremu mogą wspomóc naturalny rozwój i ciekawość dziecka, albo na siłę kształtować je według swojej wizji. Cele ważne dla malucha mogą diametralnie różnić się od naszych, a niedocenianie ich to sposób na podcięcie dziecku skrzydeł. Dobra ocena z wychowania fizycznego może być dla małego ucznia tak samo, a nawet bardziej wartościowa, niż ta z matematyki.
Jesteśmy bezkrytyczni
Dzieci, szczególnie starsze, mają tendencje do testowania rodziców na różne sposoby. Szybko zauważają też, że jeśli dostają te same słowa pochwały za rysunek nad którym siedziały godzinę i za ten który zrobiły na kolanie, to w przyszłości nie warto się tak starać.
Tymczasem to właśnie pochwała opisowa przynosi największy efekt. Warto pochylić się nad pracą dziecka, zauważyć jej szczegóły i wkład pracy. Każdy z nas lubi czuć się doceniony.
Błędów nie sposób uniknąć też podczas krytykowania zachowania dzieci. Oto najpopularniejsze z nich:
Etykietujemy
Dziecko, które kilka razy usłyszy, że jest leniem lub łobuzem uzna to za jego cechę osobowości. Po co ma sprzątać w pokoju, jeśli już wszyscy wiedzą, że jest bałaganiarzem?
Porównujemy do innych
Nikt z nas nie lubi być porównywany do innych, szczególnie jeśli w tych porównaniach wychodzi gorzej. Pokazywanie maluchowi, że inne dzieci są od niego lepsze jest idealnym sposobem na obniżenie jego samooceny. Nie, to nie motywuje.
Nie jesteśmy wzorem
Dzieci uczą się przede wszystkim przez naśladownictwo. Jeśli więc przekazujemy im złe wzorce, a potem wymagamy dobrego zachowania, to system wartości malucha staje na głowie.
Nadużywamy komunikatów „nie”
Ciągłe stosowanie zakazów (nie idź tam, nie ruszaj, nie rób tego) nie dość, że buduje u dziecka obraz świata pełnego zakazów, to jeszcze nie wskazuje mu żadnych alternatywnych zachowań.
Ośmieszamy
Wstyd jest potężnym narzędziem, które nigdy nie powinno być używane w celu ukarania dziecka! Jeśli zrobi coś niezgodnego z oczekiwaniami, samo poczuje się z tym źle, pogłębianie tego uczucia i wyśmiewanie malucha, może w przyszłości objawić się problemami z samooceną i kontaktami z innymi ludźmi.