Kobiety coraz częściej bardzo dokładnie planują swoje macierzyństwo, mają coraz większą wiedzę na tematy medyczne i stają się powoli partnerem w rozmowie ze swoim ginekologiem. Jednak nadal wiele z nich oczekuje inicjatywy od lekarza w kwestii antykoncepcji - mówi nam w wywiadzie dr n. med. Ewa Kuś, specjalista ginekolog-położnik z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.
Czy młode kobiety świadomie planują macierzyństwo. Jaki obraz wyłania się z Pani praktyki lekarskiej?
Wydaje się, że ostatnio coraz większy procent kobiet świadomie planuje swoje macierzyństwo, zgłaszają się do ginekologa na tzw. wizytę przedkoncepcyjną, pytają o konieczność wykonania niezbędnych badań czy szczepień, chcą wcześniej przyjmować potrzebne suplementy diety. To często jest taki „ projekt dziecko”, planuje się czas, porę roku i okoliczności koncepcji.
Czy Panie chętnie zadają pytania podczas wizyty. Czy często są do niej przygotowane merytorycznie?
Obecnie współczesne kobiety mają dużo większą wiedzę na tematy medyczne związane ze swoją fizycznością niż kiedyś. Nie tylko „dr Google” je kształci, ale czytają też fachowe czasopisma czy książki. Niestety chyba nie zdobywają odpowiedniej wiedzy podczas nauki w szkole, często mają braki w znajomości najprostszej anatomii ciała, nazewnictwie czy procesach biologicznych.
Jaką wiedzę mają młode kobiety na temat antykoncepcji, czy są partnerem w dyskusji? Czy znają różne metody antykoncepcji, czy raczej tylko pigułkę antykoncepcyjną i prezerwatywy?
Są pacjentki, które zgłaszają się do ginekologa i same chętnie zadają pytania. Czasami przychodzą już z gotową listą konkretnych pytań, mają określone oczekiwania i po wyjaśnieniu wątpliwości w zasadzie już wiedzą, którą metodę antykoncepcji chciałyby wybrać. Jednak większość pacjentek informuje o potrzebie antykoncepcji i oczekuje, że to ginekolog przejmie inicjatywę i wybierze najwłaściwszą dla nich metodę.
Poza tabletkami antykoncepcyjnymi czy metodami barierowymi pacjentki znają też metody hormonalnej antykoncepcji długoterminowej, do której zaliczamy systemy wewnątrzmaciczne i implanty podskórne. To metody o długim czasie działania, bo do 3 lub 5 lat, mające najwyższą skuteczność.
Czy informacje, które posiadają na temat antykoncepcji, planowania rodziny są zwykle zgodne z prawdą, czy kobiety raczej operują mitami i półprawdami?
Niestety często informacje, które współczesne kobiety posiadają na temat antykoncepcji to mity i półprawdy, ich wiedza pochodząca najczęściej ze stron internetowych jest mieszanką zarówno prawdziwych i jak i zupełnie niesprawdzonych informacji, nie opartych na Evidence Based Medicine.
Czy kobiety powinny przygotowywać się do wizyty u ginekologa, tworzyć listę spraw, o które należy zapytać?
Myślę, że tak. Powinny być przygotowane.
Najczęściej pacjentki chcą uzyskać obszerną informację na temat wszystkich obecnie dostępnych metod oraz najnowszych trendów w antykoncepcji. Pytają o skuteczność danej metody, czas jej działania, objawy niepożądane oraz przeciwwskazania. Chcą ustalić ze swoim lekarzem plan wizyt kontrolnych oraz dowiedzieć się, jak mogą wyglądać ich krwawienia miesiączkowe w trakcie stosowania wybranej metody.
Myślę, że istotny jest również czynnik ekonomiczny. Na przykład jednorazowe koszty antykoncepcji długoterminowej mogą wydawać się stosunkowo wysokie. Tymczasem przeliczając je na okres działania tej formy antykoncepcji przez miesiące, a nawet lata jej stosowania, okazuje się, że rzeczywisty miesięczny wydatek jest znacznie niższy.