Fot. Pixabay / [url=https://pixabay.com/en/computer-monitor-users-edit-desk-663046/]mikegi[/url] / [url=https://pixabay.com/en/service/terms/#usage]CC0 Public Domain[/url]
Fot. Pixabay / [url=https://pixabay.com/en/computer-monitor-users-edit-desk-663046/]mikegi[/url] / [url=https://pixabay.com/en/service/terms/#usage]CC0 Public Domain[/url]
REKLAMA
1. Hiperpoprawni
Jedną z nich stanowią ludzie, którzy zawsze zwracają uwagę na interpunkcję, polskie znaki, wielkie i małe litery i wszystko, od czego większość z nas odpoczywa, zasiadając przed ekran swojego laptopa, a tym bardziej, pytając znajomych ct? i deklarując, że zw, bo zaraz bd ogladac kabaret w tv. huehuehue.
2. Uciekający
Zdarzają się też tacy, którzy messengera potrafią opuścić bez podania konkretnego powodu, znikając na kilka tygodni, nie dając praktycznie żadnego znaku życia w postaci wiadomości. Bo zazwyczaj widzimy przecież ich widzimy - na przykład dzięki zielonej kropce znajdującej się koło ich imienia nazwiska. Najwidoczniej jednak fakt, że są online, wcale nie oznacza tego, że mają ochotę na wznowienie przerwanej w połowie zdania konwersacji. A jeśli o przerywaniu mowa…
3. Przerywający
Do kolejnej grupy zaliczają się osoby, które uwielbiają wysyłać milion wiadomości jednocześnie, kierując się zasadą, że przed wciśnięciem przycisku enter nie będą pisać więcej niż trzech słów, przez co ty, nieważne, jak bardzo byś tego chciał, nie możesz im przerwać i odpisać. Bo oni nieustannie dorzucają swoje trzy grosze. To znaczy trzy słowa.
4. Poeci
Ich przeciwnikami są fejsbukowi poeci, eseiści i niespełnieni dziennikarze. Potrafią w dwie minuty stworzyć dzieło długością dościgające konkretne opowiadania. Piszą, piszą. I końca nie widać… Mimo wszystko bądźmy wdzięczni im za to, że dostarczają nam wielu wątków. A co z nimi zrobimy, to już nasza sprawa.
5. Znikający
W każdym razie są też tacy, którzy piszą, piszą i nawet treści nie widać. Najpierw taki oto człowiek zaczyna wystukiwać coś na klawiaturze, a potem wyraźnie się denerwuje, co wyraża buntowniczym wciskaniem backspace’a. Rytuał powtórzony trzykrotnie kończy ponownym rozpoczęciem zdania i odejściem od komputera. A te kropeczki tak podskakują jedna za drugą i podskakują…
6. Niecierpliwi
Ci co jednak przywiązują wagę do szybkiego, skrupulatnego i spontanicznego odpisywania na wiadomości, najczęściej tego samego wymagają od swoich rozmówców. Do tej grupy zaliczają się ci, którzy za każdym razem, kiedy nie odpowiesz w ciągu kilku sekund na ich fascynującą historię, potrafią wysłać ci kilkanaście znaków zapytania i mnóstwo przerażonych emotikon . Cud, że od razu nie dzwonią na policję, poinformować, że być może wstałeś na chwilę od komputera, żeby zrobić sobie herbatę.
7. Graficy
Są też tacy, którzy na każdą informacją potrafią zareagować idealnie dobraną emotką. W zanadrzu mają też mnóstwo animacji i różnego rodzaju obrazków. Co najlepsze, za każdym razem potrafią zaskoczyć inną grafiką. Zaskoczeniem jest również moment, w którym postanowią coś napisać. Takie jedno kompletne zdanie na przykład.
8. Tradycjonaliści
Osoby wyżej wspomniane również mają swoich przeciwników. To ci, którzy NIGDY nie używają emotikon. Rozmowa z człowiekiem, który prezentuje taką postawę potrafi przysporzyć naprawdę wiele trudności. Szczególnie, jeśli cały czas masz wrażenie, że kiedy reprezentant tej grupy rozmawia z tobą na fejsie, zawsze jest smutny. Albo zły. Zmęczony, zdenerwowany. A tak w ogóle to na pewno cię nie lubi. Wszystko dlatego, że nie wstawia co jakiś czas dwukropka i nawiasu zwróconego w odpowiednią stronę. Najgorzej.
9. Kulturalni
Są też tacy, którzy zawsze kończą rozmowę właściwie. Żegnają się, tłumacząc powód tymczasowego wylogowania bądź ewentualnej zmiany statusu. Mówią, że idą spać. Poczytać książkę, wyprowadzić psa na spacer. Cokolwiek. A ja mówię: szacun.
10. Konkretni
Niektórzy jednak wolą nie mówić nic. A przynajmniej niewiele. Możemy im jednak zazdrościć tego, że mają idealną odpowiedź na każde pytanie. Co tam? „Ok”. Wszystko dobrze? „Ok”. Ale na pewno? „Ok”. No to super. „Ok”. No, także tego.
A ty? Jakim typem rozmówcy jesteś?