"Wspólne konto i pieniądze? A w życiu!" Jak wygląda małżeński portfel Polaków
Monika Wojtal
01 października 2015, 21:32·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 01 października 2015, 21:32
„W normalnym małżeństwie pieniądze są wspólne!” podkreśla Ania.”W życiu wspólnych kont i pieniędzy” ripostuje Magda. „Pieniądze zawsze były: moje, twoje i nasze. Tak samo jak wydatki: moje - twoje – nasze” – stanowczo kwituje Karolina. Każda ma męża, każda swój sposób na zarządzanie pieniędzmi w małżeństwie.
Reklama.
Po sakramentalnym tak, decyzji o posiadaniu dzieci, to właśnie finanse są jedną z istotniejszych kwestii w związku. Brak jasnych ustaleń odnośnie zarządzania domowym budżetem to częsty powód kłótni, a nawet przemocy domowej.
Niestety większość z nas o pieniądzach rozmawiać nie potrafi, nie chce lub po prostu tematu unika. Jak wynika z badan GUS z blisko 65 tysięcy rozwodów w 2012 roku 8 procent stanowiły te, gdzie nieporozumienia finansowe były jednym z głównych powodów rozstań. W życiu codziennym statystyki są bardziej niepokojące. 51% małżonków przyznaje, że kłótnie o finanse zdążają im się często, co gorsza aż cztery na dziesięć pytanych małżeństw tego typu sporów nie rozwiązuje. By przeciwdziałać małżeńsko-finansowej katastrofie warto przeanalizować kilka punktów:
Przyznaj się do swoich grzechów Otwarcie poinformuj swojego partnera o kartach, kredytach, zadłużenia bankowych jakie posiadasz. Jeśli nie jest to Twoje pierwsze małżeństwo wtajemnicz współmałżonka w zobowiązania z racji poprzednich związków.
Spróbuj zrozumieć poglądy partnera Dowiedz się jak druga połowa zarządza pieniędzmi, jak wyobraża sobie Wasz budżet. Nie bez znaczenia są również przyzwyczajenia wyniesione z rodzinnego domu.
Nie ignoruj budżetu jakim dysponujesz Nikt nie lubi limitów, jednak ustalenie rodzinnego budżetu jest niezbędne. Akceptując ograniczenia dużo łatwiej zapanować nad wydatkami i uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek.
Nie ukrywaj, nie kłam Według raportu Twojego Stylu i Banku Zachodniego WBK aż 21% Polek podaje partnerowi nieprawdziwą, zaniżoną cenę kupionych ubrań. 13% nową rzecz przedstawia jako starą, a 12% chowa paragon. 33% Polek posiada oszczędności, o których nie informuje partnera.
Daj współmałżonkowi własną przestrzeń finansową Spowiadanie się z każdego wydatku może być frustrujące, dlatego eksperci radzą by w domowych finansach znaleźć miejsce na indywidualne przyjemności. Ważne jednak, by ograniczenia przedyskutować wspólnie.
Ustalcie zasady i wspólny cel Dokładnie przeanalizujcie budżet jakim dysponujecie. Określcie sumę przychodów, wydatków i oszczędności.
Model 2+1 Najczęściej partnerzy ustalając zasady domowego budżetu wybierają jedno z trzech rozwiązań. Wspólne konto to wygoda i przejrzystość, ale i wspólna kontrola. „Podstawią jest wzajemne zaufanie i uczciwość” – tłumaczy Ania. Model, gdzie każdy ma oddzielne konto zazwyczaj wybierają zwolennicy niezależności finansowej, a wydatkami dzielą się według ustalonych zasad. „Od pierwszego dnia małżeństwa mamy dwa konta. Dzięki temu nie mamy wielu kłótni, które mają przyjaciele” – podkreśla Magda. Tak zwany wariant 2+1 czyli konta oddzielne plus jedno wspólne to rozwiązanie „środka”. Ten wybór chwali sobie Karolina - ” Każdy ma swoją niezależność, ale nie ma też niejasności co do dokładania się do wspólnego życia”.
Współmałżonek wydziela pieniądze Zdarza się i tak, że pieniądze w związku stają się kartą przetargową. Na podstawie Europejskiego Sondażu Społecznego szacuje się, że blisko 22 procent kobiet w Polsce nie ma dochodów. I choć są przypadki, że to żona kontroluje budżet, to jednak w większości problem przemocy finansowej dotyczy kobiet. Takie osoby są finansowo całkowicie uzależnione od swoich partnerów, co gorsza często narażone na ciąg upokorzeń. Współmałżonek wydziela pieniądze, nakazują spowiadać się z każdej złotówki, lekceważy prośby i potrzeby, uniemożliwia dostęp do konta. Kontroluje swojego partnera używając właśnie pieniędzy.
Przemoc finansowa Bywa i tak, że nie przekazuje określonej sumy jeśli nie zostaną spełnione jego warunki. W 2010 roku TNS OBOP dla Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej przeprowadził badani z których wynika, że 16 procent kobiet doświadczyło lub doświadcza przemocy finansowej ze strony współmałżonka,12 procent takiej przemocy doświadczyło ze strony innego członka rodziny. Eksperci, za taki stan rzeczy winią po części model patriarchalny rodziny, gdzie mężczyzna ma decydujący głos i dodają: W związkach opartych na prawdziwym partnerstwie nie ma mowy o jakiejkolwiek przemocy, w tym finansowej. Partnerzy szczerze się rozmawiają i wspólnie decydują o rodzinnym budżecie. Błędem jest zdanie się w finansach całkowicie na współmałżonka, należy mieć świadomość poszczególnych części wspólnego portfela.