Pierwszy seks po porodzie dopiero przed Tobą? To zupełnie jak drugi pierwszy raz! Zapewne masz szereg obaw, a może jesteś tak potwornie zmęczona, że miłosne igraszki to ostatnie o czym myślisz. Niestety wokół tego tematu powstało szereg różnych teorii. Przede wszystkim wszyscy straszą – już nigdy nie będzie tak jak kiedyś! I to prawda.
Na pewno będzie inaczej. Ale czy gorzej? Niekoniecznie. Pamiętajmy, że seks zaczyna się w głowie, a nowa rola, w jakiej się znalazłyśmy może znacznie poprawić nasze libido i postrzeganie samej siebie. Jesteśmy przecież bohaterkami, wydałyśmy na świat nowe życie.
Tak, wiem… adrenalina i chęć do zdobywania świata jest głównie na początku. Potem dopada nas rutyna, chroniczne zmęczenie i brak akceptacji własnego ciała, zmienionego przez ciążę.
Bywa różnie, niektóre kobiety nie mogą doczekać się zbliżenia, jeszcze inne chciałyby odłożyć to w czasie, a są też takie, które nawet nie mają kiedy o tym myśleć. Te, które miały zagrożoną ciążę i lekarz zakazał współżycia czasem od miesięcy nie uprawiają seksu. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze partner i jego potrzeby. Większość z nich rozumie, bo pojawienie się dziecka wywraca również do góry nogami życie faceta.
Kiedy zacząć? Lekarze sugerują by współżycie rozpocząć po zakończeniu połogu, czyli 5-6 tygodni po porodzie. Wiadomo, że każda z nas przeżyła poród inaczej, zarówno pod względem fizycznym jak i psychicznym, dlatego decyzja o rozpoczęciu współżycia jest bardzo indywidualną sprawą. Z pewnością niewskazany jest pośpiech. Czasem okres abstynencji należy wydłużyć.
Brak chęci? To normalne. Choć istnieją kobiety, które szybko znów uprawiają ognisty seks z partnerem. Nawet jeśli nie dopadła Cię depresja poporodowa, to masz prawo do wahań nastoju. Nowa sytuacja wiąże się z wieloma obowiązkami, a sama opieka nad dzieckiem jest bardzo wyczerpująca. Macierzyństwo potrafi być naprawdę stresujące. Dodatkowo nie pomaga to, co widzimy w lustrze. Choć z czasem dojdziesz do siebie na początku możesz być przerażona swoją nową, tymczasową figurą. Niestety przekłada się to na naszą niechęć do zbliżenia. Czujemy się nieatrakcyjne. Nie jesteś sama, serio.
Możliwe, że poród był dla Ciebie bardzo traumatycznym doświadczeniem i sama myśl o czymkolwiek między Twoimi udami wywołuje strach. Pamiętajmy, że wiele kobiet zmaga się z problemem źle zszytego krocza, niektóre bardzo długo pamiętają ból, którego doświadczyły przy nacinaniu. Podczas pierwszych prób możesz odczuwać dyskomfort, jeśli jednak sytuacja się powtarza, trwa długo, a ból jest nie do wytrzymania, powinnaś zgłosić się do lekarza. Czasem przyczyna jest błaha, ponieważ suchość pochwy po porodzie, wynikająca ze spadku estrogenów jest normalnym zjawiskiem. Tu pomocne będą żele nawilżające lub tabletki dopochwowe, które może przepisać ginekolog. Przede wszystkim nie wstydź się rozmawiać o problemie z partnerem i lekarzem. Przedłużający się seksualny jadłowstręt raczej nie przynosi nic dobrego.
Myślisz, że facetowi jest łatwiej i wręcz denerwuje Cię jego nieustanne nagabywanie? Powinnaś się cieszyć. Bywa, mężczyźni mają problem z seksem po tym co zobaczyli przy porodzie. Bo trzeba przyznać, że dla kogoś, kto na przykład nie lubi widoku krwi, poród może być traumatycznym doświadczeniem. Szczególnie, gdy partner nie chciał w tym uczestniczyć, a został niejako przymuszony. Tu też pomoże szczera rozmowa. I to jeszcze przed zaciągnięciem chłopiny na porodówkę.
A może blokuje Cię strach przed kolejną ciążą?
Pamiętaj o antykoncepcji. To nieprawda, że karmienie piersią uniemożliwia zajście w ciążę. Ginekolodzy znają skuteczne metody antykoncepcji doustnej, którą mogą stosować kobiety karmiące naturalnie. Oczywiście do dyspozycji masz też prezerwatywy, czy żele dopochwowe.
Może się jednak okazać, że nie taki diabeł straszny… Luz, swoboda, szczerość… i do dzieła. Powodzenia!