Rok szkolny zbliża się wielkimi krokami, a wraz z nim ponownie podnoszony jest problem zbyt ciężkich tornistrów. Pytanie tylko, od czego te tornistry są ciężkie. Zaglądacie do tornistrów waszych dzieci?
Trwa IV edycja akcji „Lekki tornister” organizowana przez Fundację Rosa, która ma na celu zwrócenie uwagi na istotną edukację w zakresie profilaktyki wad postawy dzieci wieku szkolnym. Oczywiście akcja jest związana z tornistrami, a raczej ich zawartością, którą na swoich plecach noszą najmłodsi uczniowie.
Fundacja przebadała w ostatnim czasie dzieci na Opolszczyźnie. Uczniowie byli ważeni bez tornistra, z pustym tornistrem i wypełnionym. Według zaleceń ciężar na plecach dziecka w wieku szkolnym nie powinien przekraczać 10% wagi jego ciała. Niestety stwierdzono wiele odstępstw od tej normy. Co ważne, przeciążenia nie wynikały z noszonych do szkoły niezbędnych podręczników i pomocy. Okazało się, że dzieci noszą całą masę niepotrzebnych rzeczy.
Dlatego rodzice, nim zaczniecie narzekać na zbyt ciężki tornister waszego dziecka, najpierw do niego zajrzyjcie. Sprawdźcie, czy znajdują się w nim podręczniki i zeszyty na lekcje, które w danym dniu się odbywają. Są dzieci, które noszą wszystkie książki i ćwiczenia przez cały tydzień.
Sama kiedyś złapałam tornister mojego syna i się zdziwiłam jego ciężarem. Otworzyłam i okazało się, że ma w nim dwie WAŻNE książki, które MUSI pokazać kolegom. Do tego dwa albumy z kartami piłkarskimi oraz dwa kartoniki mleka, które dostał w szkole, ale zapomniał wyciągnąć. Myślę, że spokojnie z półtora kilograma, by się tego uzbierało. Nie mówię już o klockach lego, klejach, nożyczkach (trzy pary), i wielu innych kompletnie zbędnych rzeczach.
Dzieci potrafią nosić w tornistrach zabawki, widziałam na własne oczy cały „osprzęt” do robienia bransoletek z gumek, duże bidony wypełnione wodą i dodatkowe opakowania kredek i flamastrów.
Dbajcie o plecy swoich pociech, sprawdzajcie, co noszą w swoich tornistrach!
Praktycznie podczas każdej wizyty w szkole odkrywamy sporo plecaków ekstremalnie przeciążonych rzeczami, które nie są potrzebne do nauki. Tym razem rekordzista, uczeń klasy III, przy wadze własnej 32,20 kg miał tornister ważący 5,68 kg, z czego ciężar przedmiotów dodatkowych wynosił aż 4,38 kg. Rodzice powinni kontrolować na bieżąco, czy dziecko ma w plecaku tylko niezbędne danego dnia przedmioty. Czytaj więcej