![Fot. Pixabay/[url=https://pixabay.com/pl/modelu-sukienka-emocje-moda-567765/]webar4i[/url] / [url= http://pixabay.com/pl/service/terms/#download_terms]CC O[/url]](https://m.mamadu.pl/e8a167e53656116bfab8fb1b41a99334,360,0,0,0.jpg)
REKLAMA
Czy wiecie, że podobno pary kłócą się średnio 312 razy w roku, a najczęściej w czwartki? Brytyjski portal dailymail.co.uk podaje, że kłótnie trwają najczęściej nie dłużej niż 10 minut, a ich przyczyny są raczej błahe. Są też inne statystki, które mówią o 2455 kłótniach w ciągu roku (sondaż towarzystwa Esure). Wynika z tego, że sprzeczamy się z partnerem siedem razy dziennie.
Które z podanych statystyk są bardziej prawdziwe? Cóż, prawdziwe na pewno jest to, że się kłócimy. Jedni częściej inni rzadziej. Jednak nawet te podane trochę ponad trzysta sprzeczek w roku, to niemal codziennie kłótnia o coś. No właśnie tylko o co. Zrobiłam wywiad wśród znajomych i oto, co zebrałam.
Najczęściej kłócimy się:
1. O teściów
O to, że zbyt ingerują w nasze życie, wtrącają się we wszystko, co się da, albo odwrotnie – że za mało się interesują nami, wnukami. Trudno pogodzić obie strony.
O to, że zbyt ingerują w nasze życie, wtrącają się we wszystko, co się da, albo odwrotnie – że za mało się interesują nami, wnukami. Trudno pogodzić obie strony.
2. O pieniądze
Że za dużo wydajemy, albo jesteśmy zbyt skąpi. On robi awanturę o nową parę butów, ona, ze nie chce jej zabrać do restauracji na kolację.
Że za dużo wydajemy, albo jesteśmy zbyt skąpi. On robi awanturę o nową parę butów, ona, ze nie chce jej zabrać do restauracji na kolację.
3. O wychowanie dzieci
„Bo ty byś im na wszystko najchętniej pozwalał!” słyszymy, a w odwecie pada: „A ty chcesz z niego zrobić maminsynka”. Tak źle i tak niedobrze.
„Bo ty byś im na wszystko najchętniej pozwalał!” słyszymy, a w odwecie pada: „A ty chcesz z niego zrobić maminsynka”. Tak źle i tak niedobrze.
4. O to, kto jest lepszym kierowcą
„Czy ty w ogóle myślisz za tą kierownicą?!?” Trzaśnięcie drzwi i auto zostaje bez kierowcy, ze wzburzonym pasażerem na czerwonym świetle.
„Czy ty w ogóle myślisz za tą kierownicą?!?” Trzaśnięcie drzwi i auto zostaje bez kierowcy, ze wzburzonym pasażerem na czerwonym świetle.
5. O przyjaciółki/o kumpli
„Ile możesz z nią rozmawiać? Widziałyście się dopiero co na spacerze?!?”, on nie jest dłużna „Jasne, idź z kumplami, oni są dla ciebie najważniejsi”.
„Ile możesz z nią rozmawiać? Widziałyście się dopiero co na spacerze?!?”, on nie jest dłużna „Jasne, idź z kumplami, oni są dla ciebie najważniejsi”.
6. O porządek
Ona o skarpetki, o ręcznik rzucony w łazience, o zlew opluty pastą. On… hmmm no właśnie. No chyba, że to On w związku jest pedantem. Wówczas… zmień kolejność osób w tym punkcie.
Ona o skarpetki, o ręcznik rzucony w łazience, o zlew opluty pastą. On… hmmm no właśnie. No chyba, że to On w związku jest pedantem. Wówczas… zmień kolejność osób w tym punkcie.
7. O czas
„Jeny czy my ZAWSZE musimy na ciebie czekać?!? Już jesteśmy spóźnieni.” I sławetne „Nie mam teraz czasu” kiedy jedno prosi drugie o coś, czego tamo nie cierpi robić. Zamotane? A co powiecie: „Możesz teraz odurzyć/umyć podłogi/powiesić pranie (do wyboru)."
„Jeny czy my ZAWSZE musimy na ciebie czekać?!? Już jesteśmy spóźnieni.” I sławetne „Nie mam teraz czasu” kiedy jedno prosi drugie o coś, czego tamo nie cierpi robić. Zamotane? A co powiecie: „Możesz teraz odurzyć/umyć podłogi/powiesić pranie (do wyboru)."
8. Bo ja zawsze/Bo ty nigdy
„Dlaczego to ja zawsze mam pamiętać o urodzinach twojej matki (łączy się awantura z pkt.1)” albo „Bo ty nigdy nie pamiętasz o moich urodzinach” I zgrabnie przechodzimy do punktu 9.
„Dlaczego to ja zawsze mam pamiętać o urodzinach twojej matki (łączy się awantura z pkt.1)” albo „Bo ty nigdy nie pamiętasz o moich urodzinach” I zgrabnie przechodzimy do punktu 9.
9. O czułość/zrozumienie
Nie ma co rozbijać i rozkładać na części pierwsze. Kiedy pada: „Wiesz, że Jolka na rocznicę ślubu dostała 50 czerwonych róż…” i ten zawieszony głos, który też potrafi powiedzieć: „Nie mógłbyś być czasami po prostu czuły? Ja ci mówię „przytul mnie” a ty od razu łapa w cycki”. I afera o punkt nr 10 gotowa.
Nie ma co rozbijać i rozkładać na części pierwsze. Kiedy pada: „Wiesz, że Jolka na rocznicę ślubu dostała 50 czerwonych róż…” i ten zawieszony głos, który też potrafi powiedzieć: „Nie mógłbyś być czasami po prostu czuły? Ja ci mówię „przytul mnie” a ty od razu łapa w cycki”. I afera o punkt nr 10 gotowa.
10. O seks
„Jak mam się nie oglądać za innymi kobietami, skoro ciebie wiecznie boli głowa, kręgosłup albo zasypiasz z dziećmi. Na księdza iść nie chciałem!”,"Tobie się nigdy się nie chce!" Grubo? Ona może zawsze powiedzieć: „A co ty myślisz, że mi po całym dniu harowania – praca, dzieci, dom – jeszcze się seksu chce. Mam pachnieć i czekać, aż wrócisz?”
„Jak mam się nie oglądać za innymi kobietami, skoro ciebie wiecznie boli głowa, kręgosłup albo zasypiasz z dziećmi. Na księdza iść nie chciałem!”,"Tobie się nigdy się nie chce!" Grubo? Ona może zawsze powiedzieć: „A co ty myślisz, że mi po całym dniu harowania – praca, dzieci, dom – jeszcze się seksu chce. Mam pachnieć i czekać, aż wrócisz?”
11. O wakacje
Tak niektórzy nie odpoczną, nim wcześniej się nie pokłócą o to, gdzie spędzić wakacje. Jedno chce nad morzem, drugie w górach. „Zawsze tam jeździmy” pada argument i… kontra: „A co jest złego w tym miejscu. Mówiłaś, że ci się podoba”. Tia, tylko, że pięć lat temu…
Tak niektórzy nie odpoczną, nim wcześniej się nie pokłócą o to, gdzie spędzić wakacje. Jedno chce nad morzem, drugie w górach. „Zawsze tam jeździmy” pada argument i… kontra: „A co jest złego w tym miejscu. Mówiłaś, że ci się podoba”. Tia, tylko, że pięć lat temu…
12. O chrapanie
„Nie przesadzaj, ja nie chrapię” i pretensje o nocne zatykanie nosa, szturchanie i wybudzanie: „Się człowiek wyspać nie może. Do żadnego lekarza z powodu chrapania nie pójdę!”
„Nie przesadzaj, ja nie chrapię” i pretensje o nocne zatykanie nosa, szturchanie i wybudzanie: „Się człowiek wyspać nie może. Do żadnego lekarza z powodu chrapania nie pójdę!”
13. O brak uwagi
„Bo ty mnie nigdy nie słuchasz. Mówiłam ci to wczoraj!” pretensjom o brak uwagi nie ma końca: „Widzisz. Traktujesz mnie jak powietrze, a ja u fryzjera byłam, nawet nie zauważyłeś. Czy Ty mnie w ogóle jeszcze kochasz?!?”
„Bo ty mnie nigdy nie słuchasz. Mówiłam ci to wczoraj!” pretensjom o brak uwagi nie ma końca: „Widzisz. Traktujesz mnie jak powietrze, a ja u fryzjera byłam, nawet nie zauważyłeś. Czy Ty mnie w ogóle jeszcze kochasz?!?”
14. O to co ważne i ważniejsze
W danym momencie. Ona chce, żeby On pomył naczynia, a On za ważniejsze uważa wyjście z psem. Oj przykładów można by mnożyć.
W danym momencie. Ona chce, żeby On pomył naczynia, a On za ważniejsze uważa wyjście z psem. Oj przykładów można by mnożyć.
Spisując ten ranking zauważyłam, że sama dziś zdążyłam się posprzeczać o jazdę samochodem, o bałagan w kuchni i o… wakacje :) Trzy razy… a to jeszcze przecież nie koniec dnia.