![Fot. Flickr / [url=http://bit.ly/1RneJPd]lady_lbrty[/url] / [url=https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/]CC BY[/url]](https://m.mamadu.pl/3d93a424a9c972076ceaf7ad3a85ebd2,1680,0,0,0.jpg)
Nieśmiały, czy pełen lęku?
Wyobraźmy sobie 6-letniego Jasia, który nie potrafi zaadoptować się w nowej klasie. Unika kontaktu z rówieśnikami, bo jak mówią jego rodzice zawsze był dość “oporny” w kontakcie z innymi ludźmi. Jaś nie bawi się z kolegami, nie rozmawia z nimi, woli samotnie spędzać czas, nie podejmuje inicjatywy, co jak tłumaczy Pani nauczycielka, jest wynikiem jego nieśmiałości i nie jest to powód do zmartwień. W sytuacjach wymagających wystąpień publicznych Jaś się denerwuje, poci, jąka i wycofuje.
Niestety przywykliśmy do tłumaczenia zachowań, które wiążą się z postawą aspołeczną, właśnie nieśmiałością. Wielokrotnie dzieci, które są wycofane i nie wykazują chęci kontaktów z innymi, są traktowane z przymrużeniem oka. Rodzice mówią “to przejdzie, minie”, “on jest nieśmiały, z wiekiem nauczy się”, “nie ma czym się martwić, ona zawsze tak ma”.
Składa się na nią wiele czynników. Począwszy od biologicznego podłoża, przez środowisko i indywidualne cechy człowieka. Jednak głównie nieśmiałość dotyczy emocji dziecka - lęku przed wyśmianiem i krytyką, strachu przed nowymi sytuacjami i obcymi ludźmi, wycofania z relacji z rówieśnikami i nowymi osobami, nadmiernym skupienie na sobie i własnej samoocenie, nierozumieniu swoich emocji i ich nadinterpretacji. Często nieśmiałości towarzyszy nadmierna krytyka ze strony rodziców i zbyt duże wymagania stawianie przed dzieckiem.
Nie tłumaczyć wszystkich zachowań nieśmiałością - nie przymykać oka na sytuacje, które wywołują u dziecka wycofanie. Powinniśmy skupić się na określeniu przyczyny takich zachowań. Jeśli dziecko nie chce wystąpić publicznie, to razem z nim określmy co dokładnie go przeraża i stopuje. Czy boi się oceny przez innych? A może czuje się niepewnie na scenie? Czy powodem jest wcześniejsze złe doświadczenie w podobnej sytuacji?