![Fot. Pixabay/ [url=http://pixabay.com/pl/niemowl%C4%99-%C5%82adny-szcz%C4%99%C5%9Bliwy-dziecinny-733131/]girlliuxia[/url] / [url= http://pixabay.com/pl/service/terms/#download_terms]CC O[/url] Wzbogacaj dietę dziecka o produkty najwyższej jakości](https://m.mamadu.pl/ac0bef6cd39d987782d998968a478c6b,360,0,0,0.jpg)
REKLAMA
Prof. dr hab. Halina Wekerkierownik Zakładu Żywienia Instytutu Matki i Dziecka
Prawidłowe żywienie dzieci to dbanie o to, by ich dieta była zgodna z aktualnymi zaleceniami żywieniowymi, zbilansowana. Musimy pamiętać o tym, że prawidłowe żywienie najmłodszych to karmienie w pierwszym półroczu życia wyłącznie piersią. W drugim półroczu należy zadbać o odpowiednie i umiejętne rozszerzanie diety dziecka. Rozszerzanie to właściwy dobór produktów, które mają zaspokoić potrzeby żywieniowe dziecka nie tylko pod względem energii, ale także ważnych składników odżywczych, np.: białek, tłuszczów, węglowodanów oraz składników mineralnych i witamin.
Do około szóstego miesiąca życia dziecko karmione piersią zna tylko smak podawanego mu mleka. Eksperci mówią, że nie musi ono wcześniej poznawać innych produktów. W przypadku niemowlaków karmionych mlekiem modyfikowanym rozszerzenie diety można rozpocząć miesiąc, a nawet dwa wcześniej.
Nie wpadajmy jednak w paranoję skreślając kolejne dni z kalendarza. Jeśli dziecko, wcześniej posmakuje warzyw czy owoców, to nic mu się nie stanie, podobnie, kiedy swoją pierwszą marchewkę zje, gdy ukończy siedem miesięcy. Oczywiście mówimy tu o zdrowym dziecku.
Odwiecznym dylematem mam jest, co podać najpierw – owoce czy warzywa. Zdania są podzielone, choć śledząc opinie ekspertów większość przychyla się do opinii, że najpierw należy podać dziecku warzywa, które nie wywołują alergii, czyli marchewkę bądź ziemniaka.
Odwiecznym dylematem mam jest, co podać najpierw – owoce czy warzywa. Zdania są podzielone, choć śledząc opinie ekspertów większość przychyla się do opinii, że najpierw należy podać dziecku warzywa, które nie wywołują alergii, czyli marchewkę bądź ziemniaka.
Prof. dr hab. Halina Wekerkierownik Zakładu Żywienia Instytutu Matki i Dziecka
Przy rozszerzaniu diety dziecka szczególną uwagę należy zwracać na dobór produktów, w tym ich wartość odżywczą oraz na jakość i pochodzenie produktów. Produkty specjalnie dostosowane do potrzeb żywieniowych dzieci mogą być istotną składową prawidłowej diety dziecka.
Oto kilka prostych zasad, które ułatwią mamie rozszerzenie gamy smaków dziecka:
1. Na początek podawaj pojedyncze warzywa, by dziecko poznawało różne smaki.
2. Nie przygotowuj dużych porcji, początkowo dziecko zje zaledwie kilka łyżeczek, a może i jedną (może i wcale).
3. Zadbaj, by maluch w trakcie karmienia był wypoczęty. Zmęczone dziecko, to rozdrażnione dziecko, niekoniecznie może mieć wtedy ochotę na próbowanie nowych smaków.
4. Nie podawaj dziecku jedzenia w momencie, gdy jest bardzo głodne. Podobnie jak zmęczone, tak i głodne jest niespokojne. Chce szybko zaspokoić głód w znany sobie sposób, a nie raczyć się przygotowaną zupką.
5. Zapewnij dziecku wygodne miejsce do jedzenia, niech nie je w biegu, nie ganiaj dziecka z łyżeczką. To nie jest dobra metoda.
6. Nie zmuszaj. Jeśli będziesz próbować na siłę nakarmić dziecko marchewką czy jabłkiem, możesz osiągnąć zupełnie odwrotny do zamierzonego rezultat. Obserwuj dziecko, czy chce jeść, czy może ma już dość eksperymentowania.
1. Na początek podawaj pojedyncze warzywa, by dziecko poznawało różne smaki.
2. Nie przygotowuj dużych porcji, początkowo dziecko zje zaledwie kilka łyżeczek, a może i jedną (może i wcale).
3. Zadbaj, by maluch w trakcie karmienia był wypoczęty. Zmęczone dziecko, to rozdrażnione dziecko, niekoniecznie może mieć wtedy ochotę na próbowanie nowych smaków.
4. Nie podawaj dziecku jedzenia w momencie, gdy jest bardzo głodne. Podobnie jak zmęczone, tak i głodne jest niespokojne. Chce szybko zaspokoić głód w znany sobie sposób, a nie raczyć się przygotowaną zupką.
5. Zapewnij dziecku wygodne miejsce do jedzenia, niech nie je w biegu, nie ganiaj dziecka z łyżeczką. To nie jest dobra metoda.
6. Nie zmuszaj. Jeśli będziesz próbować na siłę nakarmić dziecko marchewką czy jabłkiem, możesz osiągnąć zupełnie odwrotny do zamierzonego rezultat. Obserwuj dziecko, czy chce jeść, czy może ma już dość eksperymentowania.
'/%3e%3cpath%20class='cls-3'%20d='M48.19,61.08a11.16,11.16,0,0,1-10.88,11,11,11,0,1,1,0-21.9A11.1,11.1,0,0,1,48.19,61.08Zm0,27.7a11.16,11.16,0,0,1-10.88,11,11,11,0,1,1,0-21.9A11.1,11.1,0,0,1,48.19,88.78Z'%20transform='translate(-0.03)'/%3e%3c/svg%3e)
Jeśli widzisz, że twoje dziecko absolutnie odmawia zjedzenia czegokolwiek poza twoim mlekiem, poczekaj. Spróbuj ponownie za kilka dni. To nic, że koleżanka na spacerze chwali się, że jej córka zjada ze smakiem miseczkę gotowanej marchewki, a na deser raczy się jeszcze pieczonym jabłuszkiem. Każde dziecko ma swój rytm i czas, tak jak na pierwsze samodzielne kroki, tak i na spróbowanie różnych smaków. Cierpliwie rozszerzając dietę i podsuwając nowe produkty, możesz być spokojną o to, że twoje dziecko będzie miało wykształcone prawidłowe nawyki żywieniowe.
Wątpliwości budzi niemal zawsze termin właściwego wprowadzania nowych produktów i ich kolejność, na przykład pierwszy ziemniak czy marchewka lub co najpierw - jogurt czy mleko? Eksperci są zgodni, że jako pierwszy powinno się podać jogurt i serek, a dopiero później mleko. Zawsze warto słuchać rad specjalistów i szukać produktów przeznaczonych dla dzieci.
Jeśli około dziesiątego miesiąca życia dziecka chcecie zgodnie z tabelą żywieniową rozszerzyć jego dietę o nabiał, to niewątpliwie należy rozejrzeć się za produktami rekomendowanymi przez ekspertów.
Z myślą o swoich najmłodszych konsumentach Danone stworzył „Danonki pierwszy serek”, który mogą spożywać dzieci już po dziesiątym miesiącu życia. Warto pamiętać, że prawidłowe odżywianie to swego rodzaju inwestycja w prawidłowy rozwój dziecka, a biorąc pod uwagę, że jak pokazują badania 80% najmłodszych dzieci otrzymuje jego zbyt małą ilość, warto karmić mądrze. "Danonki pierwszy serek" powstał przy współpracy z Instytutem Matki i Dziecka, dlatego mamy mogą być pewne, że jego skład jest dostosowany do potrzeb żywieniowych małych dzieci. Produkt ten jest źródłem wapnia potrzebnego do rozwoju kości u dzieci i może być elementem codziennych posiłków w kontekście niedoborów tego składnika w diecie polskich dzieci.
Zatem jeśli jesteś mamą stojącą przed wyzwaniem podania swojemu dziecku po raz pierwszy nowego produktu, nie denerwuj się, bądź cierpliwa. Jeśli masz wątpliwości, jaki produkt wybrać dla swojego dziecka, sprawdzaj jego skład i polegaj na rekomendacjach espertów, wówczas będziesz mieć pewności, że produkty, które podajesz swojemu dziecku są stworzone z wielką dbałością o brzuszki najmłodszych łakomczuchów.
*Weker H. i wsp.: „Kompleksowa ocena sposobu żywienia dzieci w wieku 13-36 miesięcy w Polsce”; Instytut Matki i Dziecka we współpracy z Fundacją NUTRICIA, 2011.
Akcja partnerska