Myślisz sobie: - I niby co mogłabym robić mając dwójkę, czy nawet piątkę dzieci? Wszystko prosto brzmi i ładnie wygląda, ale zupełnie nie wiem, jak zmienić swoje zawodowe życie i czy w ogóle mogę je zmienić? Masz wrażenie, że nie jesteś w stanie ruszyć z miejsca? To koniecznie przeczytaj historię Joanny i Agnieszki.
Matka na marginesie
Dwie przyjaciółki, dwie mamy z dwójką dzieci, każda na innym etapie macierzyństwa i zawodowego doświadczenia, rozmawiały o rozterkach w temacie pracy jednej z nich. - Kilka lat temu urodziłam moją drugą córkę i po zakończeniu urlopu macierzyńskiego, który wtedy był jeszcze półroczny, chciałam wrócić do pracy – opowiada Joanna, której zależało, by powrót do pracy odbył się na jej zasadach. - Chciałam pracować elastycznie, zadaniowo, a niekoniecznie przesiadywać po osiem godzin w biurze codziennie – tłumaczy. Joanna zaczęła szukać pracy, która spełniałaby stawiane przez nią warunki.
Okazało się jednak, że rzeczywistość na rynku pracy jest znacznie trudniejsza, niż Joanna na początku przypuszczała. Swoimi przemyśleniami i spostrzeżeniami dzieliła się ze swoją przyjaciółką. – Agnieszka, tak jak ja, miała dwie małe córeczki, ale kompletnie inne doświadczenie zawodowe. Pracowała zdalnie, z domu w Krakowie dla pracodawcy z Warszawy.
Przyjaciółki rozmawiały o trudnej sytuacji zawodowej mam, które chciałby łączyć swoją pracę z możliwością spędzania czasu w domu z dziećmi. Z własnego doświadczenia wiedziały, że dla kobiety, która ma dzieci i szuka dla siebie zawodowej przestrzeni najważniejsze to pracować świadomie, efektywnie, z uwzględnieniem i pogodzeniem własnych potrzeb z obowiązkami rodzinnymi. Okazuje się, ż taka praca to nie jedynie marzenia ściętej głowy. Taka praca jest, tylko bardzo trudno ją znaleźć.
Dla poszukującej mamy
Joanna z Agnieszką doszły wniosku, że w sieci nie ma miejsca, które odpowiadałoby na potrzeby mam takich jak one. - No więc same je stworzyłyśmy (śmiech). Wiemy, że w innych krajach mamy mają mnóstwo możliwości pracy w niepełnym wymiarze, zdalnie, zakładają mini-biznesy, albo całkiem duże biznesy, po to, aby móc połączyć pracę i wychowywanie dzieci. Pracodawcy są też bardziej świadomi, wiedzą, że zatrudnianie mam po prostu się opłaca. Wierzyłyśmy, że to trend, który i u nas się zadomowi – tłumaczy Joanna.Tak właśnie powstał portal mamopracuj.pl
Jest to miejsce, w którym kobiety dzielą się swoimi doświadczeniami, pokazują, że często naprawdę chcieć znaczy móc. Tu znajdziesz inspirujące historie kobiet, które zdecydowały zawodowe życie wziąć w swoje ręce. Jednak najważniejsza w mamopracuj.pl jest baza informacji, porad i podpowiedzi dla tych mam, które szukają pomysłu na siebie.
Joanna, która dzięki prowadzeniu portalu spotkała wiele przedsiębiorczych kobiet, podkreśla: - Mamy są bardzo kreatywne, mają genialne pomysły, chcą się rozwijać, zarabiać, poza tym są świetne w nawiązywaniu relacji - to wszystko jest cenną umiejętnością, kiedy prowadzi się własną firmę.
Pytać, rozmawiać, kalkulować
Okazuje się, że jednym z bardzo trudnych, ale ważnych elementów składających się na rozpoczęcie prowadzenia firmy bywa wycena własnej pracy. - Nie powiem nic odkrywczego, ale firma, żeby istnieć, musi zarabiać – tłumaczy Joanna podpowiadając, że warto zacząć od zrobienia prostej kalkulacji. Należy ustalić, ile produktów trzeba sprzedać w ciągu miesiąca, żeby zarobić na czynsz, ZUS i inne stałe opłaty oraz oczywiście uzyskać zysk. Taką kalkulację warto przygotować jeszcze przed założeniem firmy, a swój pomysł skonsultować z kimś, kto własny biznes prowadzi od dawna. – Ważne, aby rozmawiać i nie bać się pytać – mówi Joanna.
Od czego zacząć
Pokazałam Joannie historię jednej z mam, która przysłała list do naszej redakcji z prośbą o podpowiedź. Autorka listu - mamą piątki dzieci, zastanawia się, czy w jej sytuacji można znaleźć rozsądne rozwiązanie, które pozwoli jej na robienie czegoś, co będzie lubić, a zarazem z czego zacznie czerpać finansowe korzyści. W przypadku naszej czytelniczki (pewnie jak większości mam) ważne jest, by praca zawodowa nie odbywała się kosztem rodziny.
Jak tłumaczy Joanna, trzeba dać sobie prawo do tego, że na przykład pracuje się tylko dwie godziny w ciągu dnia, ale należy pamiętać, że jest to równoznaczne z mniejszymi zarobkami, niż przy pracy na pełnym etacie. - W miarę jak dzieci będą dorastały, pójdą do przedszkola, czy może wesprze nas babcia, albo niania, to czasu na pracę będzie więcej – tłumaczy założycielka portalu.
- Chyba najważniejsze jest to, aby pracować w zgodzie z własnymi przekonaniami. Chcę poświęcić dużo czasu dzieciom, więc nie będę pracować dziesięciu godzin dziennie. Zacznę od dwóch. Warto pamiętać, że taki układ nie jest nigdy dany raz na zawsze, że plany można zmieniać, dopasowywać do aktualnych możliwości i chęci, trzeba próbować.
Joanna podkreśla, że bardzo ważne w złożeniu zawodowych puzzli, jest wsparcie partnera czy męża. - Jeśli mama będzie chciała być super pracownikiem, super mamą i super gospodynią domową, to będziemy mieć tylko super zmęczoną kobietę. Nie da się wszystkiego i super.
Wszystkie kobiety myślące o własnym biznesie zapraszamy na stronę portalu www.mamopracuj.pl, gdzie znajduje się mnóstwo konkretnych podpowiedzi, jaką pracę można wykonywać z domu, jak zorganizować sobie czas, co zrobić, żeby wszystkie zawodowe zamierzenia udało się wykonać.
Dziewczyny z mamopracuj.pl od ponad trzech lat pokazują, jak być szczęśliwą pracującą mamą. W naszym serwisie prowadzą również swojego bloga mamopracuj. Trzy lata temu, kiedy zakładały portal, pytały matek, czy chcą pracować. Dzisiaj chcą wiedzieć, o jakiej pracy marzą mamy. Weź udział w ankiecie, może twoje spostrzeżenia i uwagi pozwolą poszerzać ofertę dla mam, które chcą pracować godząc swoją pracę z opieką nad dziećmi. Zajrzyj na portal i wypełnij krótką ankietę.
Życzymy, by miejsc takich, jak mamopracuj.pl powstawało coraz więcej. By kobiety, które myślą o swojej przedsiębiorczości miały możliwość uzyskania fachowych odpowiedzi na wszystkie dręczące je pytania.
Reklama.
Joanna Gotfryd
założycielka portalu mamopracuj.pl
Mamy często po urodzeniu dziecka mają poczucie, że nie chcą byle jakiej pracy, szkoda im życia na robienie czegoś, czego nie lubią. Chcą pracować z sensem, z pasją. Czasem po urlopie macierzyńskim nie mają dokąd wracać. Własne firmy są odpowiedzią na ich potrzebę pracy z sensem, elastycznością, kreatywnością.
Joanna Gotfryd
założycielka portalu mamopracuj.pl
Myślę, że na samym początku każda z kobiet zastanawiająca się, co mogłaby robić powinna porozmawiać sama ze sobą. Ok, chcę pracować, zarabiać, ale nie chcę, aby nie było mnie w domu przez cały dzień. Taka mama powinna odpowiedzieć sobie na pytanie: „Co umiem i co lubię robić, a na czym mogłabym zarabiać” i spróbować znaleźć część wspólną dla pasji i umiejętności oraz możliwości czasowo-lokalowych.