Fot. Pixabay/ [url=http://pixabay.com/pl/dziecko-dziewczyna-ludzie-684571/]Ben_Kerckx[/url] / [url= http://pixabay.com/pl/service/terms/#download_terms]CC O[/url] Nie zapominaj rozmawiać ze swoim dzieckiem o pieniądzach
Fot. Pixabay/ [url=http://pixabay.com/pl/dziecko-dziewczyna-ludzie-684571/]Ben_Kerckx[/url] / [url= http://pixabay.com/pl/service/terms/#download_terms]CC O[/url] Nie zapominaj rozmawiać ze swoim dzieckiem o pieniądzach
REKLAMA
Ciężko nam przez gardło przechodzi, że nie mamy pieniędzy na kolejną zabawkę, czy chociażby na paczkę żelków, bo pod koniec miesiąca myślimy, jak dotrwać do pierwszego. Rodzic najczęściej denerwuje się, zbywa dziecko słowami: - Daj spokój, wystarczy ci tych lalek! Dopiero co dostałaś nową – mówi podirytowany. – Przestań marudzić, nie mam zamiaru nic ci kupować – słyszymy w sklepie między półkami. Oczywiście bywa, że faktycznie dziecku niczego nie potrzeba, zdarza się jednak, że rodzice zdenerwowaniem zakrywają swoją budżetową dziurę. Zdarza się. Tylko czy nie lepiej wytłumaczyć dziecku, dlaczego nie kupimy mu nowego zestawu klocków, opowiedzieć o tym, ile to kosztuje i że najzwyczajniej w świecie nas nie stać na kupienie trzech wielkich pudeł lego w miesiącu.
Pieniądze a zabawa
Rozmowę z dzieckiem o pieniądzach warto zacząć od zabawy. Kiedy maluch chce się pobawić w sklep nie lekceważmy jego zapytań: - Ile to kosztuje. Możemy opowiadać o czasach, kiedy pieniędzy nie było, a ludzie płacili za produkty, tym, co sami mogli wyprodukować. Tłumaczyć, że to co chce nam sprzedać w domowym sklepie jest za drogie lub zbyt tanie.
Czteroletnie dziecko co prawda nie policzy jeszcze pieniędzy, ale można tłumaczyć mu ich wartość. Pokazując dwa złote mówić, że za tę monetę można kupić określoną rzecz, na przykład loda. A z drugiej strony -przy okazji - warto wspomnieć, że aby te dwa złote móc wydać trzeba na nie zapracować. Podając realne i łatwe do wyobrażenia dla dziecka przykłady łatwiej mu zrozumieć, czym jest pieniądz i jak się go zdobywa.
logo
Fot. Pixabay/ [url=lhttp://pixabay.com/pl/banany-owoce-%C5%BCywno%C5%9Bci-698608/]StockSnap[/url] / [url= http://pixabay.com/pl/service/terms/#download_terms]CC O[/url] Planuj zakupy przy dziecku

Kieszonkowe
Z czasem warto pomyśleć o kieszonkowym. Już dziecku w wieku sześciu lat można dawać niewielki kwoty. Chociażby pięć złotych na tydzień, by miało na drobne przyjemności, jak słodycze. Może też odkładać na wymarzoną zabawkę. Ważne, by miało świadomość, co może kupić za swoje kieszonkowe. Ile lodów, a ile batoników. Ustal z góry zasady, najważniejsze, żeby dziecku nie dawać pieniędzy wcześniej, niż przed ustalonymi terminem wydawania kieszonkowego. Będzie go to uczyć z czasem między innymi planowania środkami, które otrzymuje.

Samodzielne zakupy

Warto pozwolić dziecku płacić za siebie, chociażby w sklepie, kiedy chce coś sobie kupić. Można też kontrolując zakupy dawać pieniądze, by samo mogło za nie zapłacić. Rozejrzyj się, czy przy twoim domu nie ma osiedlowego sklepiku, gdzie możesz wysłać swoje dziecko po kupno mleka, czy soli, kiedy rzekomo brakuje ci tych produktów w domu. Robiąc zakupy warto także pokazać listę, jaką przygotowujemy, wyjaśnić dlaczego kupujemy te, a nie inne rzeczy. Do czego się nam przydadzą produkty, które wkładamy do sklepowego koszyka.
logo
Fot. Pixabay/ [url=http://pixabay.com/pl/skarbonka-oszcz%C4%99dno%C5%9Bci-ceny-zapisz-390528/]PDPics[/url] / [url= http://pixabay.com/pl/service/terms/#download_terms]CC O[/url] Oszczędzanie to ważny element nauki i pieniądzach

Oszczędzanie
Ważnym elementem nauki o pieniądzach jest skarbonka, do której twoje dziecko może odkładać pieniądze. Często to zbieranie je zniechęca, ponieważ długo trwa. Uzbieranie środków na zakup fantastycznej zabawki pokazuje jak żmudne jest zarabianie pieniędzy. Nie chodzi o to, żeby dziecko zbyt długim odkładaniem zniechęcać. Można je na przykład zachęcić proponując, że jeśli uzbiera połowę, to resztę my mu dołożymy.
Jeśli będziemy tłumaczyć dziecku skąd się biorą pieniądze, jaka jest ich wartość, będziemy unikać histerii w sklepie przy półce z zabawkami. Dzięki rozmowie dziecko zyska wiedzę, którą z całą pewnością wykorzysta w swoim późniejszym życiu. Zdecydowanie łatwiej będzie mu zarządzać własnym budżetem.