
To dość zaskakujące że jeden woreczek ma aż tyle zastosowań. Każdy zapinany jest na suwak i posiada nieprzemakalne wnętrze. Dzięki temu nawet jeśli rozgnieciemy przewożony jogurt lub nie dokręcimy bidonu, to nie ubrudzi on tapicerki, dziecka i nas. Co ważne posiada również atest do kontaktu z jedzeniem, więc spokojnie możemy spakować na drogę banany, jabłka, pomidory lub kanapki, na wypadek gdyby nasze dzieci zgłodniały, co zazwyczaj dzieje się już po 5 minutach od wyjazdu.
Ma także miejsce na wpisanie imienia właściciela, aby uniknąć nieporozumień lub określenie zawartości, po to by ręcznik i kąpielówki trafiły na basen, a baletki na lekcje baletu, nie odwrotnie. Woreczek nie tylko chroni TO co w nim umieścisz, ale także PRZED TYM co w nim umieścisz.
Mokry ręcznik? Przepocony dres? Brudna pielucha? Mokre spodnie twojego kilkulatka, który dopiero się uczy kiedy należy wyruszyć w podróż do toalety? Wrzuć do woreczka i zapomnij o kłopocie i towarzyszących mu zapachach. W domu łatwo pozbędziesz się problemu: brudy do pralki, a woreczek wraz z nimi – po wyschnięciu będzie gotowy na kolejne wyzwania!