
szczerze to nie znam zbyt wielu jedynaków... na moim osiedlu mieszka chyba 3 w wieku mojej córki... i być może generalizuje teraz, ale wszysycy oni jakoś tak nie do końca potrafia odnaleźć się wśród innych dzieci... ciężko im złapać kontakt, poza tym są przyzywczajeni że wszystko im się należy... Czytaj więcej
Według danych CBOS-u od prawie 10 lat nie zmienia się preferencja co do liczby posiadanych dzieci. Połowa Polaków twierdzi, że idealny model rodziny, to dwójka dzieci. Dla porównania 10 proc. uważa, że jedno dziecko jest już wystarczające.
Anna ma 30 lat, jest mamą 7-letniego jedynaka. Codziennie zmaga się z presją rodziny.
Babcia Ani: Za moich czasów to było nie do pomyślenia, żeby kobieta zdrowa, która ma możliwość zajścia w ciąże miała tylko jedno dziecko.
Ania: Babciu, ale ja nie chcę więcej dzieci. Nie będę szczęśliwa mając więcej dzieci.
Babcia: Co ty opowiadasz. Dzieci to zawsze szczęście.
Ania: Babciu, nie rozumiesz, że ja nie widzę szczęścia w dużej rodzinie? Poza tym nie stać mnie na więcej dzieci.
Babcia: Jak dzieci się rodzą, to i pieniądze się znajdą.
Ania: Co ty opowiadasz? Będę musiała zrezygnować z pracy, a na to mnie nie stać.
Babcia: Praca nie jest najważniejsza. Wy młodzi myślicie tylko o karierze.
Ania: Jesteś niesprawiedliwa! Muszę za coś nakarmić dzieci. Poza tym jest mi dobrze tak jak jest.
Babcia: Ale twojemu dziecku nie jest dobrze, bo wychowuje się samo.
Mam jedno dziecko- wszyscy w około dopytują o drugie, mówiąc że jedno to mało, że jak nic...i pytają kiedy drugie...a my właściwie nigdy nie myśleliśmy o drugim dziecku....Wiadomo, że każdy ma tyle dzieci ile chce, na ile go stać ale już sama nie wiem, może zdecydować się na drugie dziecko? Czytaj więcej
Muszę rozczarować wszystkich przeciwników rodzin z jednym dzieckiem. Prawda jest pośrodku. Rozpieszczone dziecko może mieć rodzeństwo i może być jedynakiem. Nie ma znaczenia to ile rodzeństwa posiada, ale to jak jest wychowane. Jedno nie wynika z drugiego. Często to właśnie od jedynaków wymaga się więcej, podobnie jak od najstarszego dziecka.
Jestem jedynaczką i przez to miałam zawsze cholernie ciężko.Rodzice wymagali bym była we wszystkim najlepsza.To ja i tylko ja musiałam spełniać ich oczekiwania,pokładane nadzieje. Nigdy nie było tak,że wszystko jest dla mnie i wszystko kręci się wokół mnie. Czytaj więcej
pokrzywdzony, to jest właśnie jedynak, cała uwaga na niego wszystkie oczekiwania na niego konsekwencje na niego Czytaj więcej