
W Polsce ochroniarz wygania matkę karmiącą do toalety, a tymczasem w Rosji goły biust spogląda na przechodniów z billboardów umieszczonych na samochodach. I powoduje realne zagrożenia na ulicach.
REKLAMA
Skąd one się tam wzięły? Otóż rosyjska agencja reklamowa chciała zwrócić na siebie uwagę i na swoich samochodach umieściła duże zdjęcie z biustem.Samochody, które pojawiły się na ulicach Moskwy miały na sobie zdjęcie biustu, a na nim napis "one przyciągają."
Cel agencji został osiągnięty, bo informacje o kontrowersyjnej kampanii reklamowej pojawiły się nie tylko w kraju, ale także za granicą. Popularności przysporzyły nie tyle sama kreacja co fakt, że niektórzy kierowcy zamiast skupić się na drodze, patrzyli głównie na billboardy.
W rezultacie doprowadziło to do 500 kolizji na drogach rosyjskiej stolicy.
Źródło: TVN24.pl
