Reklama.
Ważne pytanie
To utwór nagrany w 1986 roku ze śpiewającą, wówczas 10-letnią, Natalką Kukulską i głosem Romana Wilhelmiego. Warto uważnie wsłuchać się w słowa tego utworu, ponieważ pojawiają się tam wątki związane z... paleniem papierosów. Piosenka ta znalazła się na albumie "Natalia", czyli pierwszej płycie Natalii Kukulskiej.
To utwór nagrany w 1986 roku ze śpiewającą, wówczas 10-letnią, Natalką Kukulską i głosem Romana Wilhelmiego. Warto uważnie wsłuchać się w słowa tego utworu, ponieważ pojawiają się tam wątki związane z... paleniem papierosów. Piosenka ta znalazła się na albumie "Natalia", czyli pierwszej płycie Natalii Kukulskiej.
Natalka i... Puszek-Okruszek
Skoro mowa o Natalii (właściwie: Natalce) Kukulskiej, nie może zabraknąć "Puszka-Okruszka". Ta piosenka bardzo często wykorzystywana jest jako ilustracja wielu filmów, w tym relacji wideo ze studniówek czy ślubów. Jaka jest historia tego utworutej piosenki? Tuż po tragicznej śmierci Anny Jantar jej mąż, Jarosław Kukulski otrzymał propozycję nagrania programu poświęconego psom. Nie było to trudne, ponieważ w domu Kukulskich zawsze obecny był jakiś pies. Kompozytor postanowił napisać przy okazji utwór dla swojej 7-letniej wtedy córki, Natalii, która akurat tęskniła za niedawno utraconym zwierzakiem. Puszek istniał więc naprawdę, był psem z krwi i kości, a Natalii Kukulskiej podarował go jej dziadek z Wrześni.
Skoro mowa o Natalii (właściwie: Natalce) Kukulskiej, nie może zabraknąć "Puszka-Okruszka". Ta piosenka bardzo często wykorzystywana jest jako ilustracja wielu filmów, w tym relacji wideo ze studniówek czy ślubów. Jaka jest historia tego utworutej piosenki? Tuż po tragicznej śmierci Anny Jantar jej mąż, Jarosław Kukulski otrzymał propozycję nagrania programu poświęconego psom. Nie było to trudne, ponieważ w domu Kukulskich zawsze obecny był jakiś pies. Kompozytor postanowił napisać przy okazji utwór dla swojej 7-letniej wtedy córki, Natalii, która akurat tęskniła za niedawno utraconym zwierzakiem. Puszek istniał więc naprawdę, był psem z krwi i kości, a Natalii Kukulskiej podarował go jej dziadek z Wrześni.
Kulfon i Monika o przyjaźni
"Urodziłem się w roku 1980, doskonale pamiętam tę piosenkę. To nie wszystkio. Moje dziecko ma teraz 8 lat i uczy się jej w szkole - tak o tej piosence napisał jeden z internautów. Chodzi o piosenkę śpiewaną przez Kulfona i Monikę, bohaterów bardzo popularnego w latach 90-tych programu telewizyjnego "Ciuchcia". Potem ten utwór wykonywał też zespół Fasolki. Ale dorośli i dzieci chyba i tak najlepiej kojarzą wersję śpiewaną przez Kulfona i Monikę.
"Urodziłem się w roku 1980, doskonale pamiętam tę piosenkę. To nie wszystkio. Moje dziecko ma teraz 8 lat i uczy się jej w szkole - tak o tej piosence napisał jeden z internautów. Chodzi o piosenkę śpiewaną przez Kulfona i Monikę, bohaterów bardzo popularnego w latach 90-tych programu telewizyjnego "Ciuchcia". Potem ten utwór wykonywał też zespół Fasolki. Ale dorośli i dzieci chyba i tak najlepiej kojarzą wersję śpiewaną przez Kulfona i Monikę.
Która godzina, pyta rodzina...
Często jest tak, że te piosenki, które najbardziej kojarzą nam się z dzieciństwem pochodzą z programów telewizyjnych. Tak jest też z piosenką, która dosłownie zagrała w czołówce nadawanego w latach 90-tych we wtorki programu telewizyjnego "Tik-Tak" (w tytułowego Pana Tik-Taka wcielił się Krzysztof Marzec). Audycja została zdjęta z anteny w 1999 roku, ale ta piosenka chyba do dzisiaj przywołuje dużo wspomnień...
Często jest tak, że te piosenki, które najbardziej kojarzą nam się z dzieciństwem pochodzą z programów telewizyjnych. Tak jest też z piosenką, która dosłownie zagrała w czołówce nadawanego w latach 90-tych we wtorki programu telewizyjnego "Tik-Tak" (w tytułowego Pana Tik-Taka wcielił się Krzysztof Marzec). Audycja została zdjęta z anteny w 1999 roku, ale ta piosenka chyba do dzisiaj przywołuje dużo wspomnień...
"Może w górze u Małego Księcia..."
Na koniec wracamy do repertuaru Natalki Kukulskiej i jej płyty wydanej w 1986 roku. Pojawiła się tam też piosenka ze znanymi słowami o tym, co dzieje się "w górze u Małego Księcia". Nieoczywisty tytuł tego utworu brzmi "Bal moich lal".
Na koniec wracamy do repertuaru Natalki Kukulskiej i jej płyty wydanej w 1986 roku. Pojawiła się tam też piosenka ze znanymi słowami o tym, co dzieje się "w górze u Małego Księcia". Nieoczywisty tytuł tego utworu brzmi "Bal moich lal".
Dużo wspomnień wywołać może też piosenka Natalki zatytułowana "Co powie tata". Piosenka ta otwierała wspomniany album "Natalia". "Śliczna piosenka. Szkoda, że dziś się takich nie tworzy" - napisała jedna z internautek o tym utworze. Podobnie jak w utworze "Ważne pytanie", tekst tego utworu składa się z wielu dziecięcych pytań zadawanych jedno za drugim.
I tutaj powstaje pytanie: czy te piosenki wydają się tak ładne i zachwycają, ponieważ kojarzą się z naszym dzieciństwem? Czy równie mocno mogą spodobac się obecnym 3-latkom, 7-latkom i 9-latkom? Może warto to sprawdzić?