Chcę dać synkowi takie samo imię, jakie nosi dziecko mojej siostry. Nie mam do tego prawa?!

List do redakcji
04 lipca 2022, 11:35 • 1 minuta czytania
Wybór imienia to dla większości rodziców jedna z najważniejszych kwestii zaraz po narodzinach dziecka. Zwykle jeszcze przed porodem mamy wybrane imię, które najbardziej nam się podoba i uważamy, że będzie idealnie pasować do naszego potomka. "Wiedzieliśmy, jakie damy imię, odkąd dowiedzieliśmy się, że na świat przyjdzie chłopiec. Moja siostra obraziła się na mnie, bo chcę dać synkowi takie samo imię, jakie nosi jej dziecko” – pisze w mailu Paulina.
Wybór imienia dla dziecka zakończył się konfliktem w rodzinie pixabay
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

"Termin porodu mam za trzy tygodnie, już nie mogę się doczekać, kiedy ujrzę naszego synka. Zresztą już zwracam się do niego po imieniu, bo gdy tylko na USG dowiedzieliśmy się, że będzie chłopiec, od razu byliśmy zdecydowani na imię. Antoni, Antoś, Antek, Tosiek – i mnie, i mężowi to imię podoba się od dawna i tak właśnie nazwiemy naszego synka. Radość psuje mi tylko moja siostra” – pisze Paulina.

Powiedziała, że "zgapiłam" z niej imię dla syna

Jej młodsza siostra urodziła dziecko ponad rok temu, chłopiec nosi imię Antoni. Teraz próbuje ją przekonać, że nie powinna nadawać takiego samego imienia swojemu dziecku.

"Wiem, że może to będzie dziwne, że w jednej rodzinie będzie dwóch chłopców o imieniu Antek, ale nie obchodzi mnie to. Podoba mi się to imię i nie zrezygnuję z niego tylko dlatego, że moja siostra tak nazwała swoje dziecko.

Już kilka lat temu, gdy zaczęłam spotykać się z moim przyszłym mężem, żartowaliśmy sobie, że synka nazwiemy Antoni, a córeczkę Łucja. Jakoś te imiona tak nam zapadły w serce, że nie było mowy, by nagle zastanawiać się nad wyborem innego imienia.

Niestety moja siostra strasznie się zdenerwowała tym, że chcemy naszemu synkowi dać na imię Antoni. Zarzuciła mi, że "zgapiłam” z niej imię dziecka, że nie ma do tego prawa, bo ona była pierwsza. Wyśmiałam ją, że nie jesteśmy w podstawówce i zachowuje się niepoważnie, ale ona nadal upiera się przy swoim. Twierdzi, że przecież jest tyle różnych imion, więc dlaczego decyduje się akurat na takie, jakie nosi jej syn” – pisze Paulina.

Nazwę syna tak, jak chcę

Przyznaje, że od tego czasu jest stosunki z siostrą są nieco napięte. Rozmawiają ze sobą, ale nadal czuje, że siostra ma do niej żal.

"Kompletnie nie rozumiem jej zachowania. Czy uważa, że ma prawo wyłączności, jeśli chodzi o imię jej dziecka? Przecież "Antoni” to jedno z najpopularniejszych imion w Polsce, zaraz okaże się, że jak zapisze syna do przedszkola, to będzie tam dwóch albo nawet trzech Antków. Też każe rodzicom tych dzieci zmieniać im imiona?!

Jak jej tak powiedziałam, to usłyszałam, że przynajmniej w rodzinie nie powinniśmy dublować imion, by nasze dzieci czuły, że posiadają imiona wyjątkowe i niepowtarzalne. Może jest w tym trochę racji, ale też nie róbmy z wyboru imienia dla dziecka jakieś greckiej tragedii. Nic się nie stanie, jeśli dwóch kuzynów będzie nosić to samo imię, bez przesady. Dlaczego mam rezygnować z imienia, które mi się naprawdę podoba, tylko dlatego, że moja siostra urodziła dziecko wcześniej niż ja?” – kończy swojego maila Paulina.

Wybór imienia to decyzja rodziców

Przy wyborze imienia dla dziecka zwykle kierujemy się naszymi upodobaniami, tradycją rodzinną, czasem modą, ale też często bierzemy pod uwagę symboliczne znaczenie imienia.

Nierzadko chcemy, by imię odzwierciedlało charakter naszego dziecka, dlatego decydujemy się na takie, które ma konkretne znaczenie. I choć komuś może się nie podobać, a nawet szokować czyjś wybór imienia dla dziecka, to jednak mimo wszystko jest indywidualna sprawa tylko i wyłącznie rodziców.

Czytaj także: Matylda, a może Leon? Imiona dla dzieci, które oznaczają siłę, moc i waleczność