Jak wybrać najlepszy smoczek dla malucha

Canpol Babies
Chyba każdy rodzic staje przed dylematem, czy podać swojemu maleństwu smoczek uspokajający, aby pomóc mu się wyciszyć i zaspokoić naturalny odruch ssania. Chcąc zapewnić dziecku jak najlepszą opiekę, czasem zastanawiamy się czy smoczek może mieć negatywny wpływ na rozwój mowy i zgryzu i mamy opory przed skorzystaniem z jego pomocy. Czy słusznie? Na najbardziej nurtujące rodziców pytania odpowiada Marcelina Przeździęk, neurologopeda współpracujący z Canpol babies, która diagnozuje i prowadzi terapię niemowląt i małych dzieci z zaburzeniami mowy, artykulacji i karmienia. Pracuje w Centrum Zdrowia Dziecka i Centrum Intensywnej Terapii Olinek w Warszawie.
Mat. prasowe
Mat. prasowe
Niektóre mamy obawiają się podać noworodkowi smoczek uspokajający, bo martwią się, że zaburzy on odruch ssania i może mieć negatywny wpływ na zgryz dziecka w przyszłości? Czy mamy rzeczywiście powinny się tego obawiać? Jak to wygląda z punktu widzenia neurologopedy.

Czy należy obawiać się wprowadzenia smoczka uspokajającego? Na pewno nie. Jeśli dziecko go potrzebuje, to należy potrzebę ssania zaspokoić, po pierwsze poprzez częstsze przystawianie do piersi, a jeśli to nie wystarcza to właśnie z jego wykorzystaniem. Wiemy z licznych badań, że u wcześniaków lub dzieci z dodatkowymi obciążeniami (problemy kardiologiczne, oddechowe) wprowadzenie smoczka wpływa na poprawę ich komfortu i samoregulacji, a nawet skrócenie czasu hospitalizacji. Warto jednak podkreślić, iż smoczka uspokajającego należy używać z głową i racjonalnie.


Jeśli rzeczywiście dziecko spędza ze smokiem w buzi całe dnie to w istocie jego tzw. nadużywanie może mieć niekorzystny wpływ na rozwój funkcji pokarmowych, mowy i zgryzu. Smoczek jest dla dzieci i powstał dla dzieci. W populacji spotkamy takie, które w ogóle nie mają zamiaru ssać smoczka i nie lubią go używać, są dzieci którym jest on potrzebny do samoregulacji, wyciszenia czy zaspokojenia silnej potrzeby ssania.
Mat. prasowe


Jaki zatem smoczek uspakajający wybrać dla noworodka?
Odpowiedni smoczek uspokajający powinien być zawsze dopasowany wielkością do buzi dziecka. Nie zawsze należy się sugerować tylko i wyłącznie jego wiekiem. Zalecam, aby gumka w smoczku nie była profilowana, ścięta, a raczej spłaszczona, o symetrycznym kształcie.

Na co jeszcze powinniśmy zwrócić uwagę?
Na pewno ważnym parametrem jest materiał, z którego smoczek jest zrobiony. Warto, aby gumka pierwszego smoczka dla dziecka była wykonana z silikonu. Dlaczego?

Silikonowe, wykonane z wysokiej jakości materiału smoczki są trwalsze i łatwiejsze w utrzymaniu higieny. Dłużej trzymają swój kształt, dzięki czemu w mojej ocenie są korzystniejsze dla rozwoju zgryzu dziecka i przez to również bezpieczniejsze.

W Internecie pojawiają się informacje, że bardzo ważnym elementem, na który warto zwrócić uwagę wybierając smoczek jest tarczka? Jaki ma ona wpływ na rozwój jamy ustnej dziecka?
Tak jak wspominałam, jej kształt a właściwie wielkość, ma ogromne znaczenie. Mała, lekka tarczka, mniej dociska i dużo rzadziej się odkształca wokół warg dziecka. Mniej obciąża zgryz, co ma istotny wpływ na rozwój jego jamy ustnej. Dodatkowo, gdy tarczka jest odpowiednio wyprofilowana, gwarantuje swobodniejsze oddychanie maluchów. Takie są właśnie smoczki Light Touch marki Canpol babies, które są wyjątkowo lekkie, akceptowane przez większość dzieci i przede wszystkim polecane jako pierwszy smoczek dla dziecka przez 88% neurologopedów*.

Dodatkowo, co jest ich niewątpliwym atutem, gumka smoczka wykonana jest z hipoalergicznego silikonu, który jest trwały i odporny na odkształcenia. Jednocześnie jest ona odpowiednio miękka, co nie wymaga od dzieci nadmiernego wysiłku podczas ssania, dzięki czemu szybko przynosi maluszkom ukojenie.
Mat. prasowe