Wyrzucasz "wąsy" kukurydzy? Lepiej je zaparz, nie uwierzysz, co się stanie!
Sezon na kolby kukurydzy w pełni - pod koniec sierpnia i we wrześniu w każdym sklepie dostaniesz to “naturalne złoto Ameryki”. Okazuje się jednak, że to nie żółte nasionka są najbardziej cenne dla zdrowia w tym zbożu, a tzw. “wąsy”.
"Wąsy" kukurydzy są bardzo zdrowe
Ich prawidłowa nazwa to znamiona kukurydzy, które są szeroko wykorzystywane w ziołolecznictwie. Mają mnóstwo właściwości zdrowotnych, są polecane w problemach z układem moczowym: pomagają w trudnościach z oddawaniem moczu, infekcji pęcherza i dróg moczowych.Łagodzą objawy zapalenia wątroby i kamicy żółciowej. Czasem wspomagająco stosuje się je w początkowych etapach cukrzycy, otyłości oraz przy niskiej krzepliwości. “Wąsy” kukurydzy utrzymują także prawidłowe ciśnienie krwi. Stosuje się je jako lek moczopędny, przeciwzapalny i rozkurczowy - w szczególności w przypadkach trudności w oddawaniu moczu.
Są źródłem flawonoidów (silnych przeciwutleniaczy), witamin, białek i wielu składników mineralnych. Pomagają też usuwać toksyny z organizmu - zwiększają ilość wydalanych wraz z moczem fosforanów, szczawianów i moczanów.
Jak zrobić napar ze znamion kukurydzy?
By wykorzystać zdrowotne właściwości “wąsów” kukurydzy, najlepiej ususzyć je po obraniu kolby. Rozłóż je na papierze do pieczenia na parapecie czy grzejniku i pozostaw do całkowitego odparowania wody. Następnie 1 łyżeczkę pokruszonych znamion kukurydzy zalej w kubku czy filiżance gorącą wodą i pozostaw na kilka minut, by susz zaparzył się.W taki sposób oddadzą swoje właściwości do wody, która nabierze słodkiego, kukurydzianego smaku. Możesz też kupić gotową herbatkę ziołową w aptece czy sklepie zielarskim. Naparu ze znamion kukurydzy nie można stosować podczas ciąży, karmienia piersią, a także przy chorobach serca i nerek, w których zaleca się zmniejszenie ilości wydalanego moczu.
Może cię zainteresować także: Nie tylko na kaszel i infekcje żołądkowe. Napar z "kuzyna słonecznika" jest wspaniały