Literatura sprzed czasów Brzechwy i Tuwima może zaszkodzić dziecku. Co podsuwać małemu czytelnikowi?
Dzięki kolejnym badaniom naukowym coraz lepiej rozumiemy dziecięcą psychikę i wiemy, że treści stworzone parę dekad temu, bardzo często są nieodpowiednie dla naszych dzieci. Na co powinien więc stawiać odpowiedzialny rodzic?
Zacznijmy od paru słów na temat owego kultowego tytułu, na którym wychowały całe pokolenia naszych rodaczek i rodaków. "Świerszczyk" ukazuje się już od 76 lat, na przekór rozmaitym zmianom dziejowym, politycznym, technologicznym, a nawet "koronawirusowym".
Dlaczego magazyn, o którym mówimy, nie tylko przetrwał, ale wręcz urósł ostatnimi czasy w siłę (w efekcie na rynku pojawiły się nowe tytuły – "Świerszczyk Reporter" i "Świerszczyk. Krzyżówki i łamigłówki")? Kluczem do sukcesu jest konsekwentne stawianie na jakość.
Fot. mat. prasowe
W ten sposób powstają treści wyjątkowe – z jednej strony uwielbiane przez małych czytelników, natomiast z drugiej: doceniane przez tych rodziców oraz nauczycieli edukacji wczesnoszkolnej, którzy pragną zapewnić dzieciom to, co najlepsze.
Fot. "Świerszczyk"
Dodajmy, że magazyn zapewnia rozrywkę nie tylko wartościową, lecz także zachęcającą do aktywności intelektualnej. Przecież znajdziemy w nim również zagadki, wyszukanki, krzyżówki, łamigłówki, zadania ćwiczące spostrzegawczość, logiczne myślenie i koncentrację oraz gry planszowe.
Słowem: oferuje treści idealne dla osób w wieku 6-9 lat, przechodzących właśnie okres intensywnego rozwoju poznawczego, motorycznego i społecznego. Dodajmy, że są to treści dopasowane do naszych czasów. Bowiem, o czym powinien pamiętać każdy rodzic, w dawnych tekstach pojawiają się wątki, o których wiemy, iż wpływają negatywnie na kształtowanie dziecięcej emocjonalności.
Fot. "Świerszczyk"
To również etykietowanie drugiego człowieka (np. poprzez określanie go mianem beksy albo tchórza) lub wręcz całych grup ludzi (poprzez przypisywanie im pewnych negatywnych cech, które niegdyś uznawano za niezmienne).
Co jeszcze? Osoby tworzące przed laty nierzadko podkreślały różnice międzypłciowe (dzielni chłopcy w opozycji do słabych dziewczynek) oraz utrwalały stereotypowe – nieadekwatne do współczesności – postrzeganie ról kobiecych i męskich. Do tego propagowały eksploatacyjne podejście do przyrody; bez poruszania wątków dotyczących konieczności szanowania środowiska naturalnego i empatii wobec zwierząt.
Fot. "Świerszczyk"
To zaledwie część przykładów na to, w jak dynamiczny sposób zmienił się zarówno świat, jak i opisujący go język. W efekcie literatura stworzona w wiekach XIX i XX jest dla współczesnych dzieci nie tylko niezrozumiała (co zniechęca je do czytania w ogóle), lecz może być wręcz szkodliwa dla ich psychiki.
Dlatego młodym ludziom zdecydowanie warto podsuwać treści takie jak te, które można znaleźć w każdym numerze Świerszczyka: wartościowe, neutralne światopoglądowo i… naprawdę wciągające.
Więcej o "Świerszczyku” i prenumeracie dowiesz się na www.swierszczyk.pl. Magazyn znajdziesz także w kioskach i salonikach prasowych.
Materiał powstał we współpracy z wydawnictwem Nowa Era