Trzymasz jajka na drzwiach lodówki? To błąd, który może cię słono kosztować

Marta Lewandowska
Zaglądając do dowolnej lodówki w domu swoich przyjaciół, czy rodziny od razu wiesz, gdzie szukać jajek. Wszyscy trzymają je na drzwiach lodówki. Często przecież w urządzeniu jest specjalna przegródka na jajka, właśnie na górnej półce drzwiczek, ale to poważny błąd, który może kosztować zatrucie salmonellą.
unsplash.com

Dlaczego nie na drzwiczkach

Zwykle temperatura w kuchni jest wyższa niż w innych pomieszczeniach w domu i wynosi około 22 stopni Celsjusza. W szczelnie zamkniętej lodówce jest znacznie chłodniej, bo 4-8 stopni. Produkty umieszczone na drzwiach lodówki są więc bardziej niż inne narażone na nagłe zmiany temperatur, co może skutkować ich szybszym zepsuciem.

Drzwiczki to odpowiednie miejsce do przechowywania produktów pasteryzowanych, a więc dżemów, gotowych sosów, ale nie tych delikatnych, jak jajka czy mleko. One wymagają stałej, niskiej temperatury, aby jak najdłużej pozostały świeże. Dlatego jajka najlepiej jest przechowywać tam, gdzie temperatura jest najbardziej stała, czyli na środkowej półce.

Ile razy je ogrzewasz

Zastanów się ile razy w ciągu dnia ty i domownicy otwieracie lodówkę, czasem, żeby coś sięgnąć, innym razem, tylko żeby zajrzeć, co jest w środku. Sprzątając po posiłkach i odkładając keczup, czy inne produkty. Jajka za każdym razem narażone są na zmianę temperatury, a to sprzyja namnażaniu się bakterii, jak choćby salmonelli.


A skutki zakażenia są bardzo nieprzyjemne, a nawet niebezpieczne, wymioty, biegunka, odwodnienie, często wymagają hospitalizacji. Choroba jest szczególnie niebezpieczna dla dzieci, dlatego warto dmuchać na zimne i zapewnić jajkom idealne warunki przechowywania.

Sprawdź, czy jajko jest świeże

Jeśli do tej pory przechowywałaś jajka na drzwiach lodówki, przed użyciem sprawdź, czy nadają się do spożycia. Wystarczy szklanka z wodą. Jeśli jajko jest świeże, po włożeniu do szklanki opadnie na dno, jeśli unosi się ponad dnem, wyrzuć je.

Po rozbiciu świeże jajko ma wyraźnie oddzielone białko od żółtka, a to jest sprężyste i wypukłe, jeśli zauważysz, że jest inaczej, nie ryzykuj. Nawet jeśli nie czujesz charakterystycznego zapachu zepsutego jajka, to już nie nadaje się do spożycia.