Maturzystka głośno mówi, co o tym wszystkim myśli. Pod jej słowami podpiszą się setki młodych ludzi

Magdalena Konczal
Dzisiaj trzeci raz maturzyści przystąpili do egzaminu dojrzałości. Po języku polskim i matematyce przyszedł czas na język obcy. Podczas tegorocznych matur co rusz pojawiały się informacje na temat przecieków, co sprawiło, że dydaktycy, rodzice, ale także uczniowie zaczęli zastanawiać się nad sensownością egzaminu dojrzałości.
Ważny głos maturzystki ws. matur Fot. Agnieszka Sadowska/ Agencja Gazeta i zrzut ekranu z Facebooka

Maturzystka zabiera głos

Nie tylko nauczyciele czy specjaliści mają świadomość, że szkoła w obecnym kształcie nie przygotowuje do wyzwań, które czekają młodych ludzi w dorosłym życiu. Zdają sobie z tego sprawę także uczniowie, w tym tegoroczni maturzyści.
Na jednej z grup, gdzie poruszane są tematy edukacyjne, pojawił się post maturzystki. Uczennica zwróciła w nim uwagę na to, że matura jest zupełnie nieprzystająca do dzisiejszych czasów. W prostych słowach zaznaczyła, że świat nie wygląda już tak, jak miało to miejsce kilkadziesiąt lat temu. Wyraziła swoją wątpliwość na temat sensowności obecnej matury.
Zrzut ekranu z Facebooka
Zrzut ekranu z Facebooka
– Co to ma niby sprawdzić? Ok, będę miała pewnie ładne wyniki, ale na co mi one tak naprawdę, gdy ta matura jest stworzona w sposób nieadekwatny do dzisiejszych realiów? Jakby od 30 lat w społeczeństwie ani na świecie nic się nie zmieniło, ludzie odpowiadający za wytyczne dla CKE chyba powinni już być od dawna na emeryturze, bo myślą jak człowiek wychowany na określonych dogmatach, który nie rozumie rzeczywistości – napisała maturzystka.

Matura jest nieprzystająca do współczesnych realiów?

W swoim wpisie maturzystka podkreśliła problemy, które już od dłuższego czasu są na ustach dydaktyków i rodziców, interesujących się edukacją. Uczennica zaznaczyła m.in., że matematyka uczona w szkole to zazwyczaj "bezmyślne wstawianie cyferek i rycie na pamięć formułek".


Przypominacie sobie swoją własną edukację? Nie ma co ukrywać, niewiele się zmieniło. Zauważają to nie tylko dorośli, ale także dzieci i nastolatkowie. Współczesne polskie szkolnictwo potrzebuje solidnej reformy.