Czy koronawirus przenosi się na terminalach i koszykach? Nakazano zamknąć niektóre sklepy

Sandra Skorupa
Trudno wyobrazić sobie, by w pandemii zamknięto jeszcze sklepy spożywcze i supermarkety. Jednak, jak się okazuje, w wyniku nieodpowiedniej dezynfekcji bardzo wiele śladów koronawirusa zostaje w konkretnych miejscach w placówkach handlowych.
Koronawirus w supermarketach. Dużo śladów na terminalach, koszykach 123RF

Koronawirus w supermarketach

Specjalna komórka karabinierów we Włoszech przeprowadziła inspekcję przestrzegania zasad sanitarnych i dezynfekcji w supermarketach w różnych miastach kraju. Wybrano te placówki, w których dzienna liczba klientów jest duża.

Okazuje się, że względu m.in. na takich ruch w wielu przypadkach dezynfekcja, która ma zapobiegać szerzeniu się koronawirusa była wykonywania nieprawidłowo. Badania laboratoryjne wykazały wiele śladów koronawirusa w miejscach i na przedmiotach najczęściej dotykanych przez klientów.

Mowa w tym wypadku o: terminalach płatniczych, uchwytach koszyków i wózków, a także na przyciskach w kasach samoobsługowych. Sklepy, w których dbałość o dezynfekcję była bardzo niska spotkały się z karą. W najskrajniejszych wypadkach nakazano zamknąć konkretne placówki handlowe.