Doskonała forma zabawy dla całej rodziny. Przy tych grach i rodzice i dzieci stracą poczucie czasu
Dawniej nudząca się w domu rodzinka, gdy była w komplecie, sięgała po chińczyka albo warcaby, aby umilić sobie czas spędzany wspólnie w czterech ścianach. Dziś familijne gry, czyli kreatywna alternatywa dla rodzinnego seansu przed telewizorem, to istne zatrzęsienie sposobów na coraz bardziej twórczą zabawę w gronie najbliższych.
Zrzeszeni pod szyldem polskiego studia pasjonaci gier towarzyskich z jednej strony przenoszą nad Wisłę rozwiązania znane i wypróbowane w domach rodzinnych za granicą, z drugiej wprowadzają pod nasze strzechy oryginalne pomysły na gry familijne. Chętnie też odświeżają klasyczne zabawy i modyfikując ich zasady, nadają im drugie życie.
"Dwalambury" i "Rakieta Imprezowa" to najnowsze gry towarzyskie dla rodzin i przyjaciół, w których trzeba wykazać się kreatywnością, wyobraźnią i zasobem słownictwa•Wydawnictwo FoxGames
W nowej odsłonie wzmocniono element rywalizacji. Gracze dzielą się na dwie drużyny np. tata-córka i mama-syn. Wytypowane z każdej grupy osoby losują kartę z zestawu. Na każdej karcie widnieją dwa słowa o bardzo bliskim znaczeniu np. byk-krowa albo kryminał-horror. Jedno z haseł przypada do odgadnięcia jednej drużynie, a drugie drugiej.
Na czym polega zabawa? Dwóch prezentujących z przeciwnych drużyn stara się równocześnie przedstawić bez używania słów swoje hasło tak, by odgadła je własna drużyna, ale by jednocześnie nie trafiła ona przez przypadek na hasło przeciwników. Jak więc przedstawić kryminał, by nie skojarzył się bliskim z horrorem? Oto zagwozdka.
Karty do gry "Dwalambury". Każda zawiera dwa bliskie znaczeniowo hasła•Wydawnictwo FoxGames
Gracze poznają kategorię, do której muszą wymyślić trzy skojarzenia, a czwarte wpisać jako „rakietę”. Jeśli to samo skojarzenie pojawiło się u minimum dwóch różnych graczy, otrzymują oni punkty. Jeśli zaś znalazło się u kogoś jako ''rakieta'', punkty otrzymuje jedynie jej twórca, który tym samym blokuje to skojarzenie u innych.
Jako przykład weźmy kategorię ''Coś niezbędnego w pracy'', do której dany gracz dobiera pojęcia: ''komputer'', ''czas'', ''narzędzia'' i ''wiedza'' (jako ''rakieta''). Jeśli ''komputer'' pojawi się u innych graczy, każdy otrzymuje po punkcie. Jeśli wśród zwykłych skojarzeń rywali znajdzie się jednak ''wiedza'', to oni dostają zero, a twórca po punkcie od każdego.
W najnowszych imprezówkach FoxGames (we wspomnianych grach może uczestniczyć większa liczba graczy np. goście zaproszeni do domu na przyjęcie) trzeba więc wytężyć szare komórki, wykazując się wyobraźnią, kreatywnością, spostrzegawczością i wiedzą o świecie. Dla wszystkich to wciągająca zabawna, a dla dzieci dodatkowo nauka słówek.
Artykuł powstał we współpracy z Wydawnictwem FoxGames