Dla większości z nas to codzienny rytuał w toalecie. Tak rujnujemy sobie zdrowie
Używamy ich dosłownie wszędzie – nawet w toalecie. Oglądanie zabawnych klipów na YouTube lub czytanie wiadomości online podczas pobytu w toalecie zagraża twojemu zdrowiu. Wiedziałeś o tym? Poznaj powody, dla których warto zrezygnować z tego przyzwyczajenia.
Urządzenie może wydawać się nieszkodliwe, ale na smartfon rzeczywiście bardzo szybko osadzają się zarazki. Jeśli zatem bawisz się telefon również w łazience, tak jak 41% z nas, narażasz się na jeszcze więcej zarazków. – Podczas płukania lub defekacji, bakterie, które są w cząstkach powietrza, mogą przyczepić się do twojego telefonu – mówi doktor Anchita Karmakar w rozmowie z serwisem sbs.com.
Wylicza, że wszelkie szpary w telefonie oraz obudowy czy futerały/pokrowce na niego, zwłaszcza te gumowe, to idealne środowisko dla rozwoju chorobotwórczych bakterii, takich jak np. pałeczki E.coli czy campylobacter.
– W niewielkich fałdach telefonu znajdują się cząsteczki wody i powietrza" – wyjaśnia dr Anchita Karmakar . – Obudowy i obudowy są zwykle wykonane z gumy, która jest ciepłym i wygodnym miejscem dla bakterii.
– Dajemy naszym dzieciom telefon i w ten sposób przekazują im te bakterie – dodaje. – Rodzice często zastanawiają się, gdzie ich dzieci mają chorobę lub infekcję. Może pochodzić z różnych miejsc i może pochodzić z twojego telefonu.
Szkodliwe działanie telefonu przy stole i przed snem
Ryzykownie jest go używać również przy stole. A kto tego nie robi? Kto nie przewija wiadomości na Messengerze podczas jedzenia posiłku? Jak się okazuje, jest to kolejny sposób rozprzestrzeniania zarazków. – To chyba nie jest dobry pomysł, aby wkładać jedzenie do ust, bawiąc się telefonem, ponieważ infekcje często rozprzestrzeniają się przez usta – mówi dr Karmakar.
Pójście do łóżka z telefonem – to kolejny błąd, który popełnia większość z nas.
Istnieje kilka powodów, dla których telefon i łóżko to złe połączenie. W zasadzie smartfonowe nawyki żywieniowe, nawyki spania i toalety z telefonem przestały być traktowane, jako niebezpieczne. A to poważny błąd. – Higiena telefoniczna to nie tylko bakterie to także kwestia życia – mówi dr Karmakar. Staraj się nie mieć dostępu do telefonów na kilka godzin przed snem: są one powiązane z problemami ze snem u dzieci i dorosłych.
Być może spodoba ci się towarzystwo smartfona wszędzie, gdziekolwiek jesteś, ale nadszedł czas, aby go ograniczyć, chociaż na trochę.
Źródło: www.sbs.com.auMoże cię zainteresować także: Każdy z nas to robi, chociaż wstydzi się przyznać. 8 nawyków, które trzeba zmienić